Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2013

podsumowanie listopada

Książka miesiąca     sieć     " Tytułowy Instytut to mieszkanie w centrum Krakowa. Nikt nie wie, dlaczego tak się nazywa, ani jaka jest jego pełna historia. W spadku po babci dostaje je Agnieszka - trzydziestopięciolatka po przejściach, znajdująca się na życiowym rozstaju, rozwodząca się z mężem i walcząca o prawo do opieki nad nastoletnią córką. Akcja rozpoczyna się w momencie, gdy Agnieszka wraz ze współlokatorami odkrywa, że ktoś ją uwięził w Instytucie. Jedyną wskazówką, o co chodzi napastnikom są napisy na ścianie nakazujące mieszkańcom wynieść się z mieszkania. " Film miesiąca sieć " Sarah (Elisabeth Olsen) razem z ojcem i wujem przyjeżdża do domku nad jeziorem. Mają uprzątnąć posiadłość i przygotować ją do sprzedaży. Dom jest stary, zniszczony, nie ma tu prądu oraz telefonu. Gdy jeden z braci wyjeżdża, a drugi niespodziewanie znika, dziewczyna wpada w przerażenie. Wkrótce rozpoczyna walkę o życie z tajemniczym prześladowcą..."

trochę po parysku , trochę kosmetycznie ;-)

Nie mogłam znów się oprzeć i tak oto zakupiłam kolejną książkę o mojej ulubionej tematyce, zakładkę do niej i mały kalendarzyk już na 2014 rok do torebki :)))))) Już wczoraj nie wytrzymałam i przeczytałam kilka stron i....znów mogłam się przenieść do Paryża, do uroków tego miasta...poczułam jak wzbiera we mnie fala wspomnień i....zaczęłam tęsknić....i wierzyć, że kiedyś znów uda mi się tam pojechać :-) Jestem zauroczona olejkiem arganowym :) bardzo dobrze wpływa na moje włosy i ciało - gorąco polecam !! Oto moje typy :   Z Eveline to suchy olejek do ciała :) wchłania się bardzo szybko i pozostawia delikatną warstwę ochronną  na skórze :) Z Joanny to eliksir do włosów cudownie odżywia zwłaszcza na moje końcówki podziałał świetnie :) Dopiero było podsumowanie października, a tu listopad dobiega końca. Planujecie jakoś spędzić Andrzejki? my tradycyjnie z siostrą lanie wosku i inne wróżby :)))) a przede wszystkim imieniny taty :) ot co :) Buziaczki

kuferek pełen skarbów

Taki jest mój kuferek z biżuterią :))))) a Wy gdzie trzymacie swoje kolczyki, pierścionki, wisiorki? :)

piątek , piąteczek , piątunio :D

Takim oto sposobem dotrwaliśmy do piątku :))) weekend już za kilka godzin - jak zamierzacie go spędzić? jakieś konkretne plany czy spontan, a może totalny wypoczynek i słodkie nicnierobienie? Planuję trochę ogarnąć mieszkanie...tak na raty żeby zdążyć przed Świętami ;) dokończyć książkę, obejrzeć od dawna nagrane filmy, troszkę się wyspać <o ile to możliwe przy 15miesięcznej córci ;) >, troszkę zakupów i wizyt rodzinnych :-) jednym słowem nudzić się nie będę :-) Kochane dobrze wiecie jakiego mam fioła na punkcie Francji i tak oto wczoraj zaczęłam spisywać "listę moich zakupów", które muszę zrealizować :D takie małe marzenia :-) oj zebrało się tego sporo, co miesiąc planuję wrzucić foto nowego nabytku i tym samym radośnie odhaczyć go z mojej listy marzeń ;-) A ponieważ weekend to czas relaksu moje drogie to jaka czynność najbardziej Was relaksuje ? A może jest ich kilka ? Osobiście uwielbiam relaksować się : kąpiel w wannie pełnej piany przy świecach w

zakupy, listopadowe refleksje i...FRANCJA :D

Witam Was kochane w środę :))))) weekend minął szybko i energicznie - zbiegło się masę spraw i załatwień, ale czas spędzony z córcią oczywiście wykorzystałam do granic niemożliwości, tak że w poniedziałek jak zostawiałam ją u babci zatęskniłam.... Sissi zaopatrzyła się ostatnio w miękkie, ciepłe i milusie papcie :)))) do których dołączyła koszulka nocna z sówką ! przed nami jeszcze 10 dni listopada... chyba czas pomyśleć o prezentach gwiazdkowych dla najbliższych ? robicie takie listy upominków? czy idziecie prosto do sklepu i kupujecie co Wam wpadnie w oko? I jeszcze na koniec muszę się z Wami podzielić niesamowitą dla mnie nowiną :D Francja wygrała wczoraj 3-0 z Ukrainą :D co oznacza, że moje żabki pojadą na MŚ w Brazylii :) a mogło być ciężko, bo na Ukrainie przegrali ale wczoraj wynagrodzili mi nerwy zwycięstwem! ah jak ja ich kocham! :D sport.interia.pl

totalne rozleniwienie i...wyróżnienie :D

To był wspaniały rodzinny weekend :))))) Wreszcie spędziłam całe dnie z moją małą kruszynką, która nie odstępowała mnie ani na krok :) były śmiechy, zabawa, czytanie książeczek, uciekanie przed tatą ;) spacery :)  w tygodniu jak musimy iść do pracy to czas z małą ogranicza się do rannego wstawania i wieczornej kąpieli, papu i sen... Poza tym skorzystałam z pięknej pogody w niedzielę i wybrałam się na cmentarz, bo 1 listopada byłam bardzo niedysponowana <migrena pamiętacie>. Odwiedziłam grób dziadków i wujka, a dodatkowo kolegi, o którym pisałam w jednym z postów...tragicznie zmarłego we wrześniu... Dziękuję Wam kochane za udział w zabawie 3-dniowej :)))) cieszy mnie, że tak dużo osób odpowiedziało na pytania :) A teraz pochwalę się Wam, że otrzymałam od  Matki Browar wyróżnienie :)    I teraz muszę zdradzić Wam 7 rzeczy, których jeszcze o mnie nie wiecie :) Panicznie boję się węży  W okresie licealnym byłam "chłopczycą" i chodziłam w szero

wolisz zgiełk miasta czy relaks wśród dźwięków natury ?

Dla mnie odpowiedź jest oczywista !!! :D:D:D:D Zgiełk miasta :))))) urodziłam się w Krakowie w dodatku od małego mieszkałam w centrum gdzie wiadomo zgiełk, hałas, dużo się dzieje :)))) mnie to kręci i nie wyobrażam sobie inaczej wikipedia.org     Moja dzielnica :D Krakowski Kazimierz :))))) mapa.targeo.pl       Natomiast od czasu do czasu lubię pobyć na łonie natury, posłuchać śpiewu ptaków, poobcować z naturą ale nie przeprowadziłabym się do jakiejś głuszy co to to nie :) twojewiadomosci.com.pl   Przyjemnego weekendu Wam kochane życzę :))))))

jaką najlepszą decyzję podjęłaś w swoim życiu ?

Tak...decyzja żeby zostać żoną Tego Jedynego Wymarzonego Wyśnionego :) To był mój najlepszy wybór życiowy :) Jestem bardzo szczęśliwa, niczego nie żałuję i tak powinno być :):):) I zostanie mamą - wielka duma :) a córcia wiadomo oczkiem w głowie rodziców i teraz nie wyobrażam sobie, że jej nie ma :) wiem wiem każdy tak mówi ale to jest cudowne uczucie i ta świadomość :) mamy i przyszłe mamy rozumieją :)

Jakiej przyjemności nie potrafisz sobie odmówić ?

Do przyjemności, których nie potrafię sobie odmówić należą : Książki :D oj tak pochłaniam ile się da oczywiście teraz mniej czasu ale staram się w każdej wolnej chwili nadrabiać zaległości :):):) tutaj akurat książki o mojej paryskiej tematyce jakżeby mogło być inaczej :D Sempty :) jeśli nie czytałaś - polecam  Kubek kawy z mlekiem :) pozycja obowiązkowa - przeważnie rozpuszczalna z cukrem ale czasem skuszę się na delektowanie parzoną :) uwielbiam też przesiadywać w kawiarenkach na pysznym latte albo capuccino :) Słodkości :) tu akurat wybór padł na biszkopty, którymi czasami raczy się moja córcia i ja :) oczywiście wszystko w granicach rozsądku ale coś słodkiego w domku na czarną godzinę być musi :D

taka zabawa :-)

Kochane chciałabym Was zaprosić do mojej zabawy :) będzie trwała 3 dni od jutra czyli środy 6 listopada do piątku 8 listopada :) Polega ona na odpowiedzi na 3 pytania, każde na kolejny dzień :) tylko że odpowiadacie na swoich blogach w osobnym poście :) będzie mi miło jeśli weźmiecie udział razem ze mną - gorąco zapraszam  Dzięki temu chciałabym poznać Was jeszcze bardziej :) Oto pytania : Jakiej przyjemności nie potrafisz sobie odmówić? - pytanie na 6 listopada Jaką najlepszą decyzję podjęłaś w swoim życiu? - pytanie na 7 listopada Wolisz zgiełk miasta czy relaks wśród dźwięków natury? - pytanie na 8 listopada Do swoich odpowiedzi możecie załączać zdjęcia będzie jeszcze fajniej i ciekawiej :) Pozdrawiam Was i.....zaczynamy jutro :D

oj działo się

Niestety ten weekend nie spędziłam tak jak sobie zaplanowałam...wszystko to prawdopodobnie za sprawą wstrętnej migreny do której doszły nudności...no chyba, że czymś się zatrułam. W każdym razie ledwo się podnosiłam z łóżka więc można powiedzieć byłam wycięta z życiorysu...  Dzisiaj przyszłam do pracy jeszcze osłabiona <w końcu dwa dni prawie nic nie jadłam tylko piłam> ale już powoli dochodzę do siebie. Stwierdziłam, że pora się zabrać za siebie i tak zapisałam się na wizytę kontrolną do ginekologa, cytologię i usg piersi, które będę robić pierwszy raz w życiu...tak się jakoś złożyło, a wy już robiłyście czy brak czasu? I poważnie zaczynam zastanawiać się na wizytą u neurologa... A dzisiejszy temat postu brzmi: GDYBYŚ MOGŁA ZAMIENIĆ SIĘ Z DOWOLNĄ OSOBĄ MIEJSCAMI NA TYDZIEŃ, KIM BYŁABY TA OSOBA?   Powiem Wam, że zawsze zastanawiałam się jakie to życie mają celebryci i marzyłam, że chciałabym choć przez chwilę być swoją ulubioną piosenkarką, występować na scenie d