Zupełnie inaczej... Pierwsza ciąża przebiegła bezobjawowo poza opuchniętymi nogami pod koniec... Druga zaczęła się spokojnie,ale w końcu dopadły... przerażające mdłości...i rozrywający ból głowy... złożyły mi wizytę w weekend...odpuściły w połowie niedzieli... Jest lepiej... poniekąd poznałam "typowe"dolegliwości ciążowe ;-) mimo tego szczęście przepełnia mnie całą... przeżywam bardziej świadomie niż poprzednio... patrzę z innej perspektywy...i jest mi z tym bardzo dobrze! a po pracy jadę do sklepu po....śledzie w śmietanie ;-) źródło
zodiakalna waga - z jednej strony spokojna, zrównoważona, odpowiedzialna, rozsądna - z drugiej strony szalona, wesoła, z elementami głupawki dziecięcej :D !! oto ja :)
Czas spędzony z Dzieckiem to niesamowite chwile. Cieszę się, że ten okres kiedy z małej Kruszynki Zuzka staje się Dziewczynka samodzielną mogłam być z Nią w domu.
OdpowiedzUsuńWspólne wakacje, w dodatku pierwsze to świetna przygoda :)
Na pewno będą udane! :)
Też chłonę, zapamiętuje, ile się da z tych wspólnych chwil... :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńbuźka :):*
UsuńCudowne chwile na bieżąco i do tego zostawiają cudowne wspomnienia do których zawsze będzie można wrócić pamięcią:) chłoń więc jak najwięcej:D a wakacje na pewno się wam udadzą doskonale:) buziaki:*!
OdpowiedzUsuńdzięki :*********
UsuńA ja chłonę wszystkie cudowne chwile spędzone ze swoim chłopakiem i letnie pocałunki. Jest nieziemsko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
MSjournalistic.blogspot.com
hi hi cieszę się :)
UsuńPozytywnie na dziś.. Zaraziłaś mnie :D
OdpowiedzUsuńmiło to słyszeć :)
UsuńPięknie napisałaś kochana... Tak trzymać...
OdpowiedzUsuńBuziaczki ślę
bardzo cieszą mnie Twoje słowa :)
UsuńChwytaj każdą chwilę i zapamiętuj jak najwięcej ;)
OdpowiedzUsuńłapię ile się da :)
UsuńWspaniała relacja :)
OdpowiedzUsuńI bardzo pięknie :)
OdpowiedzUsuńi bardzo dziękuję :)
Usuń