Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2014

deszczowo...

Pada od rana....nie nie śnieg...deszcz! zimowo na północy kraju, u nas na południu chyba wiosna :P Weekend bardzo udany :))) SPA - wspaniała rzecz :))) ciasto marchewkowe - mój debiut smakował wszystkim :D plus drobne zakupy :D z większych : kupiliśmy sofę do małego pokoju / kiedyś naszej sypialni / teraz powoli robi się królestwo małej :)))) ale w przyszłości marzy mi się znów sypialnia z dużym łóżkiem :)

czas relaksu :D

Weekend wielkimi krokami się zbliża......pora się zrelaksować :) Szykuje się domowe SPA   A później miłe chwile z Nurowską :) wygrana w konkursie :D w końcu do mnie dotarła :) Ze spraw bieżących: wizyta u neurologa: skierowanie na rezonans magnetyczny plus tabletki w sytuacji ataku migreny... ciężko z tym oszczędzaniem ale....nie poddaję się :D kupiłam gadżet do kuchni z.....motywem francuskim :D jak się pojawi przesyłka zobaczycie na blogu :) niektóre z Was już zasypane śniegiem.....u mnie nadal sucho i słonecznie ;) przyjemnego weekendu!

postanawiam...

I tak co miesiąc....postanawiam oszczędzać.... Poczułam większą motywację, w końcu mamy Nowy Rok :-) Musi się udać ! źródło : internet

ostatnia "wiosna" tej zimy?

Ponoć po weekendzie zawita do nas zima :) źródło: internet     Szczepienie zgodnie z planem, mała prawie nie płakała :) żadnej gorączki, rozdrażnienia uf :) dzielna dziewczynka....za 4 dni skończy 17 miesięcy....dlaczego ten czas tak szybko biegnie ;) Jutro czeka mnie sprzątanie i gotowanie, a później ksiądz po kolędzie. Lubię jak mieszkanie jest poświęcone na Nowy Rok ale co do tzw.kopert i rozmów prowadzonych przez niektórych księży mam wyrobione zdanie, którego nie zmienię....niestety wszystko idzie w złą stronę.....czasy się zmieniły.... Mam jeszcze w planach zakupy :) doradzicie mi jakiś dobry piling do twarzy?  I jeśli ktoś wie jak się zarejestrować do INSTAGRAMU to moja prośba jest dalej aktualna :) Życzę Wam kochane dużo odpoczynku w ten weekend, pysznej kawy, dobrej lektury, nastrojowej muzyki, spacerów i owocnych zakupów jeśli planujecie :)))))))))

powrót do codzienności

Drugi dzień pracy i człowiek z powrotem wrócił do kołowrotku... Lubię taką rutynę i codzienne zwyczaje :) parzenie kawy rano, odpalanie komputera, praca, pogaduchy, opuszczenie stanowiska i powrót do domu....do mojej małej kruszynki, która czeka i tęskni :) W książce ŁUK TRIUMFALNY dalej jestem zaczytana i przepadłam bez reszty :) Mamy już 8 stycznia,a ja nie do końca sprecyzowałam swoje noworoczne postanowienia...a tam...ważne,że siedzą w głowie, nie muszą się pojawiać na kartce ;) Moje drogie w candy u Madzi wygrałam takie oto cudeńka: piękną tabliczkę, kolczyki, czekolada na zimowe wieczory :) nie mogło się obyć bez wizerunku Paris :D Na dniach czekają mnie wizyty lekarskie....szczepienie małej, dermatolog i w końcu neurolog - może coś ruszę do przodu w walce z migreną... Mam do Was prośbę dziewczyny: nie jestem obeznana w temacie INSTAGRAM a myślę o tym :) proszę o jakąś poradę gdzie mam się zalogować żeby pstrykać focie telefonem i później umieszczać na blogu :)

kolejny długi weekend

Piątek....pełne 3 dni wolnego od pracy :) Pogoda iście wiosenna....czy w tym roku pokażę dziecku śnieg? Zapowiada się totalne lenistwo plus dobra książka, którą obecnie pochłaniam : źródło: internet " Łuk triumfalny, powieść z roku 1946, przedstawia dramatyczne losy niemieckiego emigranta w Paryżu tuż przed wybuchem II wojny światowej. Ravic - pod takim nazwiskiem ukrywa się główny bohater - jest lekarzem i nielegalnie przeprowadza operacje w cieszącej się dobrą opinią klinice. Pewnego dnia poznaje przypadkiem kobietę, która wypełni jego puste - jak już mu się wydawało - życie. Ale innego dnia spotka, również przypadkiem, gestapowca, który go kiedyś torturował. Rozliczenie się z dramatyczną przeszłością - jakkolwiek okrutne - uwolni Ravica na nowo. "Człowiek może wiele wytrzymać" - z tą myślą wyruszy w niepewną, przymusową drogę do obozu dla uchodźców. "

2014 !!!

Sylwester w domowych pieleszach...luz blues i wygoda :) Nowy Rok...nadzieje, plany, postanowienia :) Druga kartka w kalendarzu pokryta notatkami.... Pora iść do przodu....pomyśleć o sobie i swoim rozwoju.... źródło: internet