Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2014

a w mojej głowie....tysiące myśli...

wreszcie po ponad tygodniu gorąca pojawiła się burza! to tak jak we mnie....burzowo.... czasem słońce, czasem deszcz.... uśmiech, smutek, złość, niepotrzebne nerwy.... skrajne emocje wywoływane jedną i tą samą sytuacją.... moja córa dochodzi do zdrowia :)))) gardełko ładne i osłuchowo czysta, jednak przez kilka dni bierzemy jeszcze parę lekarstw bo głównie podczas snu dokucza nam katar i związany z tym kaszel...na ile to z infekcji a ile z alergii tego nie wiemy - jestem już dobrej myśli,że wszystko idzie ku dobremu i od poniedziałku znów ruszam DO PRACY RODACY ;) eh...siedząc z małą w domu mam dużo czasu na myślenie.... dochodzę do różnych wniosków, refleksji... tak wiem życie nie jest kolorowe, ale.... na ten czas zakładam różowe okulary i mam wszystko gdzieś! źródło: internet

a jednak...

dostałyśmy antybiotyk... katarek spadł niżej i była obawa,że zejdzie do oskrzeli... kurujemy się.... następna wizyta kontrolna w środę! jestem dobrej myśli....dziewczyny MUSI BYĆ DOBRZE prawda? dziękujemy za życzenia powrotu do zdrowia pod poprzednim postem :)

wirusy...

Weekend zakończony wizytą w szpitalu... mała gorączkowała dwa dni i noce po 40 stopni... ponoć jakaś infekcja wirusowa... jest lepiej, od wczoraj siedzimy razem w domu... jutro kontrola...

będzie wesoło :)

za oknem szaro, deszczowo, smutno.... ale nam dopisują humory.... to będzie NASZ weekend :) 2 dni temu moja Pola skończyła 21 miesięcy ! hmmm.....to ja się starzeję czy mała tak szybko rośnie? ;) przyjemnego weekendu!

szepnij słówko

coś o sobie.... ciekawostkę, anegdotę, jedno zdanie.... Nigdy nie paliłam papierosów, nawet nie próbowałam :) Wasza kolej... źródło: internet

miętowo mi...

jest ze mną zawsze... mieszka w torebce.... po posiłku wskazana... oczywiście bezcukrowa.... co  w jest Waszych torebkach? do mojej gumy zamierzają dołączyć suszone owoce i rodzynki :) źródło: internet

instagram

chyba dopadło i mnie... długo się zastanawiałam czy w to wchodzić....zakładać.... wpływ na ostateczną decyzję miało też wyzwanie Moaa.... cudownie jest uwieczniać miłe chwile, miejsca, wydarzenia.... tak więc OTO JESTEM NA INSTAGRAMIE :) ikonka znajduje się po lewej stronie obok postów - gorąco zapraszam będzie mi miło a jeśli i Wy posiadacie ten wynalazek wpiszcie w komentarzach nazwę profilu chętnie Was odwiedzę! źródło: internet  

moja Polinka :)

no dobra będę nieskromna (chociaż raz :P) mam najgrzeczniejszą córę na świecie :) w sobotę kupowałyśmy ciuszki (jak ona szybko wyrasta!) kompletujemy też garderobę na wyjazd wakacyjny... w sklepie pełna powaga, spokój, oglądanie rzeczy, czekanie obok, przymiarki..... obok....krzyki, darcie, wyrywanie zabawek i marudzenie żeby je kupić.... moje dziecko to aniołek......z błyskiem w oku ;-)

Wyzwanie by Moaa

Podjęłam wyzwanie Moaa , Chciałam zatrzymać w obiektywie wyjątkowe chwile... Teraz oglądając te zdjęcia uśmiecham się sama do siebie.... To było miłe przeżycie dziękuję Moaa :):* Poniedziałek - kwiatuszki, które dostałam od mojej córy ze spaceru...bardzo się wzruszyłam...  Wtorek - gdy na nią patrzę jestem dumna,że JESTEM MAMĄ! Środa - imieniny koleżanki, a przed wejściem do lokalu WIEŻA :D od razu wiedziałam,że będzie fajnie :D ;) Czwartek - wygrana w konkursie u Bellove razem z córą zakochałyśmy się od pierwszego wejrzenia :) Piątek - domowe SPA po całym tygodniu - uwielbiam!

będzie fajnie :)

będzie sportowo....gramy z Warszawą! zakupowo.... spacerowo.... leniuchowo.... tak właśnie będzie w ten weekend :)  prezentacja wygranej u Bellove :D dzięki kochana :* poszewka na pościel i podusię dla Poli :)

wyjątkowo

piłam raz w życiu... do tej pory pamiętam TEN smak.... chyba mało doceniany... miód pitny na zimno i na gorąco... zapraszam do degustacji ! Setny post ! cieszy... źródło: internet

ludzie listy piszą...

w dobie emaili, facebooka czy zwykła kartka papieru coś znaczy? dla mnie bardzo... odkąd pamiętam zawsze lubiłam pisać i dostawać listy.... takie długie, o wszystkim i niczym, o radościach i smutkach... najprzyjemniejszym momentem było otwieranie i zachłanne pożeranie literek wzrokiem.... i tak bardzo chciałabym żeby to nie zanikło....nie straciło swojej magii.... źródło: internet

dom

każdy z nas ma marzenia związane ze swoimi czterema kątami.... mam i ja... mieszkanko w centrum miasta... dusza moja tęskni do rodzinnych kątów... sentyment, wspomnienia, klimat...historia... wczorajsza rozmowa ze szwagierką...ona myśli o budowie domu.... zaskoczona bo...mnie to w ogóle nie kręci.... moje serce ciągnie do śródmieścia....tam się wychowałam, urodziłam i żyłam :) na szczęście to tylko 20 min do rodziców... ale kiedyś...będę miała 5 na piechotę ! grunt to POZYTYWNE MYŚLENIE o czym marzycie myśląc o swoim gniazdku? wielkie zmiany, przeprowadzki, remont, a może...nic nie trzeba ruszać ? źródło: internet

szczęście

staram się chwytać każdą chwilę spędzoną z małą.... gdybym mogła zamknąć wszystkie w szklanej butelce.... niesamowite jak cudownie tworzy się między nami więź.... przed oczami mam zbliżające się małymi kroczkami pierwsze wspólne wakacje.... długo czekałam na tą chwilę.... żródło: internet  

:)

majówka trwa w najlepsze... niesamowite jest to jak ONA szybko się rozwija... bez dwóch zdań jest NAJLEPSZA!