Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2014

Poświątecznie

Magiczne... Kolorowe... Rodzinne... Z wielką choinką i górą prezentów... Sentymentalne... Prawdziwe... Najbardziej jednak cieszy fakt,że niezmiennie co roku w tym samym gronie! :) Przyszła do nas zima :) Jutro Sylwester! Niech ten ostatni dzień roku 2014 będzie dla Was wyjątkowy a Nowy Rok przyniesie same radości :))))))

Kochani...

znikam ze świata on-line... wyłączam się... nadchodzi... ten wyjątkowy Czas! Życzę Wam zdrowych, radosnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia! Niech te cudowne chwile zostaną w Was i napełnią szczęściem na cały nadchodzący rok :)                                                                         źródło

Jest!

Jest cudownie... świeża choinka... radość córy... wspólne ubieranie i momenty wzruszenia... światełka śnieżynki w oknie... a dzisiaj początek wypieków... radość w duszy, uśmiech na buzi...

Przygotowania ze słońcem w tle

Świeci i przebija się do mieszkania...wieje...jest ciepło...bardzo ciepło... Ostatni weekend przed Świętami... będzie zakup świeżej choinki i ubieranie... pieczenie i pichcenie... łapanie tych chwil z małą, która garnie się do pomocy... pakowanie prezentów i spoglądanie z tęsknotą przez okno za białym puchem...                                                                            źródło

Zawitał bałwan...

A śniegu dalej nie ma... powolutku ozdabiam cztery kąty... w tym roku stawiam na minim alizm... dokupuję ostatnie prezenty,w weekend ulub ione pakowanie... i mimo,że jest plus 7 stopni... sucho, czarno na ulicach... w moim serduchu i głowie radość... oczekiwanie jest ekscytuj ące...!          

Trochę wspomnień tamtych dni...

Asik z bloga W porywach szczęścia  wspaniale przypomniała o tym,że istnieją w naszym życiu cudowne dni...wydarzenia... zachęciła do tego aby je odkurzyć... z niesamowitą radością do nich powracam... rok 200 5 klik klik, gadu gadu i nić porozumienia zawiązana prze z komputer z obecnym mężem :) pierwsza randka...do północy :P rok 2007 zdany egzamin na prawo jazdy i to za 1 razem! nie uwierzyłam egzaminatorce jak mi  gratulowała :)      rok 2008 ślub!!! przygotowania,emocje i TEN wyjątkowy dzień! Nasz dzień! rok 2009 wyjazd do Warszawy na mecz POLSKA-FRANCJA w piłce nożnej wiadomo komu kibicowałam :D i wygrali :D jako jedyna cieszyłam się ze zwycięstwa Francuzów :D:P rok 2010 wymarzona praca :) niestety tylko na czas zastępstwa...ale warto było! upragniona wycieczka do Paryża staje się rzeczywistością! aaaa to zdarzyło się naprawdę :D do tej pory ciężko mi w to uwierzyć,że tam byłam i...pragnę więcej :) rok 2012 narodziny córeczki! :) bez dwóch zdań...TEN mó

Gdzie ten śnieg?

Piątek upłynął pod znakiem zakupów... tych mniejszych i tych większych... już prawie wszystkie prezenty zakupione... a i sobie sprawiłam ciepłe papucie, sukienkę i skórzane getry... od czasu do czasu lubię wskoczyć w kieckę... choć żałuję,że nie robię tego częściej...może od przyszłego roku? Było też pieczenie pierniczków z córcią... jej szczęśliwa mina i radość podczas kuchennych rewolucji bezcenne! Trochę ozdób przywędrowało do naszych kątów i zrobiło się bardziej świątecznie...w powietrzu aromat pierników...to już niedługo...naprawdę... chciałabym jeszcze aby Święta były białe! W weekend imieninowo dostałam upominek :) trafiła w moje ręce kolejna książka o Paryżu,a ja po raz kolejny utwierdziłam się w przekonaniu,że nigdy mi się ta moja miłość nie znudzi :) I tak spacerując za ręce w trójkę poczułam,że jestem we właściwym miejscu i czasie...że to wszystko tak cudownie się układa... że czuję się spełniona... że te Święta będą wyjątkowe...

Mijają dni...

Spać mi się chce! potwornie spać! kładę się o jednej porze czasem z większą energią czasem z jej brakiem... w pracy podwójne urodziny...był czas na pogaduchy i dobre ciacho... myślami jestem już przy piątku... oczami wyobraźni maluję piękne ozdoby do domu i wspaniałe prezenty dla bliskich pod choinkę... i wreszcie upragniony weekend... koniec roku za pasem,a ja nadal bez kalendarza 2015! słońce na mnie świeci, śnieg tylko na tapecie komputera... świąteczne melodie wpadają do ucha... pora wprowadzić te akcenty do domu :)                                                                            źródło

MŁODA i PIĘKNA

Rozczarowanie... obraz nastolatki, która staje się luksusową prostytutką... nie robi tego dla pieniędzy... nie przekonał mnie sposób w jaki reżyser ukazał historię... obejrzałam głównie dlatego,że to francuska produkcja...                                                                           źródło

Czar przygotowań...

Tak! to Ten wyjątkowy czas... przygotowania w kuchni... pierniczkowe szaleństwo zaczniemy w weekend z córą... będą to niezapomniane dla nas chwile... zapach i smak nadchodzących Świąt przemycę w drobnych, delikatnych szczegółach... w planach kroi się wypad z siostrą w celu poszukiwań prezentów i ozdób...będzie to też dobra okazja na babskie ploty przy grzańcu bo wiecznie nie ma czasu... jak cudownie mieć siostrę... przygotowania także w sercu,głowie,myśli...bo przecież to idealny moment na wyjaśnienie spraw, przeprosiny, trudne rozmowy, okazanie uczuć, podsumowanie... najważniejsze to zrobić porządek wewnętrzny,a wtedy wszystko dookoła wyda się prostsze...                                                                             źródło

Biało...puchato...

To chyba prezent od Mikołaja dla nas wszystkich: wczoraj na wieczór zaczął padać delikatny puszek,a dziś rano...biało! Co prawda nie w całym Krakowie,ale w większej jego części :) Tak! czuć i widać,że święta tuż...tuż.... Jeszcze kilka godzin w pracy... a po południu czeka mnie praca twórcza... malujemy i piszemy list do Mikołaja z córcią :) tradycyjnie zostawimy za oknem... a jutro okaże się kto był grzeczny ;-) W dobrym nastroju z kubkiem herbaty życzę Wam spokojnego i wesołego weekendu!

Jasny umysł :)

Dzisiaj po długiej nieobecności zawitało słońce... ukazało drzewa bez liści , szare chodniki... sprawiło też,że w sercu i głowie przejaśniało... pr omyk nadziei, iskierka radości, wiara... Za 2 dni Mikołaj przyniesie prezenty ...byliście grzeczni? O czym marzycie? Dla mn ie najlepszym prezentem będzie uśmiech małej i jej podek scytowanie :) Po południu czeka mnie wizyta u laryngologa w związku  z wynikiem rezonansu magnetycznego... skupiam się na pozytywach i tym,że jestem bliżej odkrycia źródła częstych migren... I na koniec znowu się powtórzę... W świetle siła! Promyki choć już nie ogrzewają...dają mega moc :)                                                                             źródło

Nastaw się...

...bo grunt to dobre nastawienie... dzisiaj nastawiam się grudniowo... chiloutowo... spokojnie... powoli... akcentuję każdy łyk ulubionej kawy... przyswajam słówko po słówku usłyszanych piosenek... nastrajam się...wsłuchuję... doceniam...dziękuję...przepraszam.... wylewam wiadro emocji...                                                                           źródło

Witaj Grudzień!

Nowy tydzień i nowy miesiąc... Sezon grzewczy z siostrą rozpocz ęty...kramy na rynku otwarte :) Poczułam ten przedświąteczny, wspaniały cz as ... Li stopad pożegnałam towarzysko i w rodzinnym g ronie... Kolejna książka z listy d o przeczytania zakupiona... Niesamowit y widok oczekiwania córy na Mikołaja... A tak że radość i smutek połączone ze sobą... migrena... kojące rozmowy... przyt ulaski...ciepłe słowa... wygrana w konkursie u Gosi Skr ajnej! pełna emocji i nadzieji w itam Cię Grudniu!                                                                             źródło