Przejdź do głównej zawartości

MAMA!

4 literki a jak wiele znaczą dla każdej z nas...
nabierają głębszego znaczenia gdy same doświadczamy tej wyjątkowej roli w życiu!
Odkąd mam córcię przeżywam podwójnie...
w tym roku pierwsza świadoma laurka z jej strony !!!
trzymam...chomikuję...od rana wzruszenie ściska moje gardło...
a ja jako córka dziękuję Ci Mamo, że jesteś!


                                                                              źródło

Komentarze

  1. Taka laurka to bardzo wyjątkowy prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O jak pięknie!
    Aż Ci zazdroszczę roli mamy :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. O jak pięknie!
    Aż Ci zazdroszczę roli mamy :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe są takie prezenty od dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  5. trzymaj, trzymaj! Moja mama też ma jedną wyjątkową laurkę - którą malowaliśmy na dzień matki w 1 lub w 2 klasie podstawówki na szkle. Do dziś ją mam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie prezenty od serca, własnoręczne cieszą najbardziej. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Proste słowo a ile znaczy. Moje Urwisy jeszcze za małe, na razie więc mogę tylko zazdrościć innym laurek :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. 4 literki a jak wiele znaczą dla każdej z nas...
    nabierają głębszego znaczenia gdy same doświadczamy tej wyjątkowej roli w życiu! - święte słowa!!!
    Wszystkiego cudownego, Mamusiu!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. a moja Mami czeka jeszcze na życzenia, bo robię jej niespodziankę na wieczór :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. strasznie jestem ciekawa co to za niespodzianka! :)

      Usuń
  11. Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić jakie to szczęście dostać laurkę od córci, ale chyba wielkie bo moja mama trzyma wszystkie laurki ode mnie i mojego rodzeństwa aż do dzisiaj :)

    I am Journalist

    OdpowiedzUsuń
  12. najpiękniejsze słowa świata:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dostać własnoręcznie wykonaną laurkę od dziecko to jest coś :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Na pewno super uczucie obchodzić dzień mamy, jako mama właśnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Masz rację kochana, cztery literki, a jak wielkie znaczenie... Kochane są nasze mamy i sprawiajmy by uśmiechały się każdego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowny prezent :)
    mam nadzieję, że i ja kiedyś taki dostanę...

    OdpowiedzUsuń
  17. Tym razem nic nie napiszę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudownie Pola Ciebie zaskoczyła. :)
    Słonecznego weekendu życzę.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja większą wagę przywiązuję do Dnia Matki z perspektywy córki, Jasio bowiem jeszcze nie rozumie co jest grane;) Z wytęsknieniem czekam na jakąś świadomie przygotowaną laurkę;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Junior jeszcze nie do końca łapie co to Dzień Matki, ale w przyszłym roku już pewnie będę świętować pełną gębą.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Zataczam koło...

Oswajam... Poznaję... Przeżywam po raz drugi... Jest inaczej niż za pierwszym razem... To dopiero początki,a jakże cudowne... Tak! moja Pola będzie miała rodzeństwo :)                                                                             źródło

Jest inaczej...

Zupełnie inaczej... Pierwsza ciąża przebiegła bezobjawowo poza opuchniętymi nogami pod koniec... Druga zaczęła się spokojnie,ale w końcu dopadły... przerażające mdłości...i rozrywający ból głowy... złożyły mi wizytę w weekend...odpuściły w połowie niedzieli... Jest lepiej... poniekąd poznałam "typowe"dolegliwości ciążowe ;-) mimo tego szczęście przepełnia mnie całą... przeżywam bardziej świadomie niż poprzednio... patrzę z innej perspektywy...i jest mi z tym bardzo dobrze! a po pracy jadę do sklepu po....śledzie w śmietanie ;-)                                                                          źródło

Mijają dni...

Spać mi się chce! potwornie spać! kładę się o jednej porze czasem z większą energią czasem z jej brakiem... w pracy podwójne urodziny...był czas na pogaduchy i dobre ciacho... myślami jestem już przy piątku... oczami wyobraźni maluję piękne ozdoby do domu i wspaniałe prezenty dla bliskich pod choinkę... i wreszcie upragniony weekend... koniec roku za pasem,a ja nadal bez kalendarza 2015! słońce na mnie świeci, śnieg tylko na tapecie komputera... świąteczne melodie wpadają do ucha... pora wprowadzić te akcenty do domu :)                                                                            źródło