W takie chłodne,zimowe dni uwielbiam...
gorące,parujące i sycące zupy...
mnóstwo składników i warzyw...to mi wystarczy :)
jutro stawiam na krupnik!
źródło
gorące,parujące i sycące zupy...
mnóstwo składników i warzyw...to mi wystarczy :)
jutro stawiam na krupnik!
źródło
Ja uwielbiam zupy i latem i zimą... :)
OdpowiedzUsuńto prawda zupy są super!
Usuńale zimą jakoś tak baaaaaardzo mi podchodzą :D
Od samego widoku robię się głodna... Pyszności:)))
OdpowiedzUsuńdokładnie! :) ja też
UsuńTez uwielbiam zimową porą takie sycące dania!
OdpowiedzUsuńmocno ściskam kochana
mniam mniam, uściski :)
Usuńpolecam moją zupę kurkową :)
OdpowiedzUsuńhttp://schocollate.blogspot.de/2014/06/milosniczka-zup.html
z przyjemnością zajrzę :)
Usuńzupy pasują do zimy. :-)
OdpowiedzUsuńzgadza się :)
UsuńUwielbiam zupy:))
OdpowiedzUsuńZupoholiczka ze mnie, więc nie będzie odkrywcze jak napisze, że zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńYum!
mniam mniam :)
UsuńZupoholiczka ze mnie, więc nie będzie odkrywcze jak napisze, że zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńYum!
Uwielbiam zimą rosołek mamusi :D Nie ma nic lepszego :)
OdpowiedzUsuńno no :D
Usuńi ja napiłam sie dziś rosołu:))
OdpowiedzUsuńja też :)
Usuńkocham krupnik i wszelkiego rodzaju zupy warzywne i wiosenne. nie znosze rosołu, a za barszcz czerwony lub krem z buraczków oddam zycie;)
OdpowiedzUsuńhi hi a rosół jest taki cudowny :)
UsuńMój D. to taki typ, który mógłby na okrągło wcinać zupy! :D
OdpowiedzUsuńJa też lubię, ale w obecnej sytuacji mogę sobie pozwolić tylko na rosołek i inne tego typu lekkie zupki :)
Ściskam! :*
ważne,że rosołek jest :D:*
UsuńA mnie ostatnio naszło na grochówkę! Nie jadłam chyba ze 100 lat :)
OdpowiedzUsuńpyszota!
UsuńHihi, coś w tym jest, bo ja na jutro pyszne leczo poczyniłam :))) Smacznego! :)
OdpowiedzUsuńoj leczo za mną chodzi kochana :D
UsuńTylko ja nie lubie zup?:p
OdpowiedzUsuńojej naprawdę?
UsuńKrupnik, grochówka, fasolka po bretońsku...
OdpowiedzUsuńUwielbvam zupy.
Są sycące.
I bezproblemowe w przygotowaniu:-)
idealnie ujęłaś :D podpisuję się :)
UsuńTakie zupki są idealne w taką pogodę :)
OdpowiedzUsuńdokładnie Kasiu :)
UsuńJa również uwielbiam zupy zwłaszcza w zimę :) Lubię gulaszową i pomidorową - na ostro :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńPrawdziwie zimowe zupy, zresztą ja takie treściwe zupki uwielbiam o każdej porze roku, zwykle wystarczają mi za cały posiłek :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSissi, you are so very right! Nothing better than a good hot and spicy soup theese days! And now I'm hungry :)! They are looking so delicious!
OdpowiedzUsuńHappy days and stay warm
Elisabeth
Uwielbiam sycące i rozgrzewające zupy, zwłaszcza w chłodne dni :-)
OdpowiedzUsuńo tak!
Usuń
OdpowiedzUsuńNo i dzięki Tobie wiem, co jutro na obiad ;)
Zupa meksykańska ;D
Kocur sie ucieszy!
hi hi cieszę się :D ja mam krupnik!
UsuńJa robię meksykańską :D
OdpowiedzUsuńJestem chora, więc na pewno mnie rozgrzeje ;)
Uwielbiam krupnik!:)
OdpowiedzUsuń