szafa wypełniona bluzkami, spodniami, sweterkami....
ale od czasu do czasu pojawia się dylemat: co ubrać?
chcę na wiosnę odkurzyć co nieco i skompletować garderobę tak abym nigdy go nie miała...
są podstawy, które w każdej szafie znaleźć się powinny....
co doradzacie? jak to wygląda u was?
muszę ogarnąć ten chaos ;)
ale od czasu do czasu pojawia się dylemat: co ubrać?
chcę na wiosnę odkurzyć co nieco i skompletować garderobę tak abym nigdy go nie miała...
są podstawy, które w każdej szafie znaleźć się powinny....
co doradzacie? jak to wygląda u was?
muszę ogarnąć ten chaos ;)
![]() |
źródło: internet |
Ach jak ja dobrze rozumiem co czujesz;) Szafa pelna a czasami nie mam co na siebie wlozyc;) Juz nie raz zabieralam sie za segregacje rzeczy, ktore moze juz tylko tak leza na polkach i zajmuja niepotrzebnie miejsce ale konczylo sie jedynie na
OdpowiedzUsuńpoukladaniu wszystkiego w rowne stosiki... bo wlasciwie to przecierz jeszcze to zaloze. JEsli chodzi po podtawy kazdej garderoby to ja stawiam na rzeczy klasyczne, blekity, paseczki, na pewno jedne ciemne dzinsy, ktore nie dosc, ze wyszczuplaja to pasuja do wszystkiego:) I staram sie kupowac rzeczy w dobrym gatunku (te podstawowe, ktore nosze czesto) :)
Powodzenia przy segregacji;)
no właśnie chyba zacznę bardziej zwracać uwagę na gatunek :) lepiej wydać więcej,a mieć na dłużej :)
Usuńdzięki za porady pozdrawiam!
Ja mam chaos i też nie wiem jak się zabrać do tego :D Na razie wszystko na mnie wchodzi ( z wyjątkiem spodni, ale nad tym już pracuje) Nic nie potrzebuje :)
OdpowiedzUsuńno to jesteśmy dwie :) damy radę :)
Usuńja kupuje ciuchy w c&a lub h&m i poki co moja szafa wyglada wzglednie...kiedys ktos mi powiedzial,ze mala czarna to "must have" kazdej kobiety...i tak w mojej szafie wisza dwie male czarne,marynarki,koszula biala i bezowa,jeansy i t-shirtow cala masa,jest tez sweter welniany,sukienka letnia(c o to podobno ygladam w nie ak Zosia z Pana Tadeusza),tuniki i to chyba wszystko :)
OdpowiedzUsuńdzięki :) o to skoro wyglądasz jak Zosia z Pana T. to już mi się podoba :D
UsuńJa mam szafę pełną ciuchów. Znaczną część już wyprzedałam, a szafa dalej w szwach pęka, a ja i tak nie mam co na siebie założyć ;p U mnie dodatkowym problem to to, że 80% ubrań jest na mnie sporo za duże :/ I dopiero w wakacje wymienię garderobę jak już zatrzymam się na jednej wadze. Zgadzam się z schocolla co do 'must have' w szafie :) Mała czarna, marynarki czy żakiety, biała koszula, koszulki w różnych kolorach (w tym biała), jeansy, sweterek i sukienka letnia :)
OdpowiedzUsuńno to sukienki letniej mi brakuje :/ prawie w ogóle w sukienkach nie chodzę heh
Usuń9 lat temu miałam podobnie, ale przypadkiem wpadłem wówczas w księgarni na "Sztukę prostoty" Dominique Loreau i to była rewolucja. Ileż ja wtedy nienoszonych ciuchów oddałam. Od tamtej pory noszę kilka kolorów tak żeby wszystko było do siebie dopasowane i jest ok. Poczytaj trochę na blogach, bo często zauważyłam artykuły np o projekcie 33:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :))
dzięki za informacje :)
Usuńmoja szafa także pęka w szwach, a jak przychodzi co do czego to nigdy nie mam się w co ubrać:P ostatnio zaczęłam stawiać na klasykę i proste formy, minimalistyczne. do tego jakiś fajny drobiazg, np. naszyjnik i wyglądam jak człowiek:P
OdpowiedzUsuńto super!
UsuńChyba nie da się nie mieć takiego dylematu, nawet mając w szafie wszystko to co mieć się powinno :P
OdpowiedzUsuńja też mam multum ciuchów, a nieraz przed jakimś wyjściem w panice wyrzucam wszystko na podłogę i szukam i kombinuję...:P tyle, że lubię robić rożne zestawy z tego co mam więc za każdym razem jeden ciuch może wyglądać zupełnie inaczej ;) powodzenia w zakupach :*
no Ty fajnie kombinujesz :D musisz mnie tego nauczyć ;) buziam :*:)<3
UsuńMy kobiety tak mamy. Nasz mały problem,,he.....:)) Ja mam tak samo,pozdrawiam;))
OdpowiedzUsuńpocieszyłaś ;):*
Usuńdla mnie must have to sukienki :)
OdpowiedzUsuńnie tylko mala czarna :)
a widzisz Kate to ja się muszę do sukienek w ogóle przekonać ;) ledwo co raz na jakiś czas założę kieckę, a co dopiero sukienkę ;)
Usuńhm ja na wiosne mam plaszczyk ,klasyka taki sie zawsze przyda haaaa,a tak prawde mowiac mam szafe wypachana tak jak ty po brzegi ale nie mam sie w co ubrac wlasciwie ,bo nic do siebie nie pasuje
OdpowiedzUsuńodwieczny nasz problem kochana ;*
UsuńJa mam tyle ubrań, a jak przychodzi co do czego to też nie mam co założyć ;P
OdpowiedzUsuńOstatnio zaczęłam stawiać na bardziej klasyczne wzory i kolory, które można bez problemu łączyć z innymi, ale generalnie w mojej szafie panuje misz- masz. Uwielbiam spodnie, nienawidzę sukienek, chociaż spódnice przejdą ;)
ło matko! jest nas więcej ;)
UsuńWiosna i jesień to dwa najokropniejsze sezony dla mnie... Na krótkie spodenki za zimno, w południe na długie za gorąco, rano muszę zakładać gruby sweter bo zimno, a później cały dzień noszę go w ręce bo gorąco... Najbardziej lubię klasyczne lato, albo zimę. :D
OdpowiedzUsuńtyle,że już dobre parę lat nie ma standardowych pór roku....w sumie jest lato albo zima :/
UsuńJak ja cię rozumiem kochana, tęż tak czasem mam, choć szafa pełna!!!! Ale najbardziej lubię wiosne i lato, wtedy najprościej dobrać garderobę!!!!
OdpowiedzUsuńniby tak :)
UsuńNa dobry poczatek Kochana wyrzuc wszystko z szafy, czego nie ubralas przez ostatnie 14 miesiecy:-) im wiecej w szafievtym bardziej nie ma co na siebie wlozyc:-) wiec wyrzucamy bezlitosnie:-) no a jesli chodzi o baze to juz zalezy od stylu jaki preferujesz, z pewnoscia cos fajnego znajdziesz :-) buziaki!!!
OdpowiedzUsuńdobra rada! nadchodzi wolne zajmę się tym :)
UsuńJa robię taki przesiewowy porządek często, a i tak nic nie mogę znaleźc :P
OdpowiedzUsuńMało tego nie mam co na siebie włożyc :P
hi hi coraz śmieszniej jak czytam Wasze wypowiedzi :) problem na skalę światową ;)
Usuńznam to bardzo dobrze- niestety;(
OdpowiedzUsuńcoś musimy zrobić z tym :)
UsuńJa tam nie mam takiego problemu z ubraniami , ale dobrze Was rozumiem kobiety . Uważam , że ile by nie było ciuchów , to zawsze pozostanie problem , co ubrać ? Pozdrawiam ! A.S
OdpowiedzUsuńdzięki za zrozumienie buziaczki :*:)
UsuńHehe,chyba większość kobiet ma taki dylemat ;p
OdpowiedzUsuńno niestety ale znam kobietki, które zawsze świetnie wyglądają :) tak umieją komponować stroje i zawsze wyjdzie coś fajnego :)
Usuńuważam, że każda kobieta powinna mieć kilka takich "must have" w swojej szafie jak: eleganckie czarne spodnie, porządne dżinsy, biała koszula, kolorowa koszula, płaszczyk, czarne szpilki, buty na płaskiej podeszwie. W praktyce wygląda to różnie. Ja mam straszny chaos w szafie. Ale staram się wybierać ciuchy pod hasłem "sportowa elegancka", bo jest to strój na każdą okazję :)) No, prawie :))
OdpowiedzUsuńdzięki za podpowiedź :)
Usuńmam podobny problem :)
OdpowiedzUsuńszafa pełna ubrań, a nie mam co włożyć. nie wiem kiedy znajdę czas, ale przydałby się porządny (kolejny) przegląd szafy :)
otóż to moja droga :)
UsuńMyślę, że najważniejsze to nie podążać ślepo za trendami. Kupować te ciuchy, w których rzeczywiście dobrze wyglądamy, są dobre gatunkowo i ponadczasowe, by za dwa- trzy miesiące nie okazały się być niemodne.
OdpowiedzUsuńwłaśnie teraz dochodzę do wniosku, że lepiej kupić coś droższego a na dłużej niż okazja na chwilę ;)
Usuń