W sobotę przyszła do nas...od razu jakoś tak radośniej, słoneczniej, zielono...
w głowie zaczynają powstawać dekoracje świąteczne i obowiązkowo plan zakupu rzeżuchy :)
Niedziela bardziej zimowa ale nie zburzyła nam wspaniałych wspólnych chwil...
Chcę jedynie aby przesilenie już minęło bo momentami jest bardzo uciążliwe...
A poza tym? Czuję się ok :) gdyby nie delikatnie rosnący brzuszek zapomniałabym,że jestem w ciąży :P
imienia dla synka nadal brak ale na wszystko przyjdzie czas...
w głowie sto pytań i myśli jak to będzie we wrześniu :) jak to będzie w czwórkę...
kiedyś martwiłam się czy poradzę sobie z Polinką...teraz zastanawiam się jak ogarnę dwójkę...ale gdy widzę jak mała opowiada o opiece nad bratem naprawdę czuję się pewniej :)
U mnie niedziela była piękna, wiosenna. :)
OdpowiedzUsuńA z dwójką maluchów na pewno sobie poradzisz. :)
obyś miała rację :)
UsuńDasz radę! Na początku pewnie będzie trudniej, ale potem nauczycie się wszyscy siebie :)
UsuńU mnie wiosna, ale jakaś taka mrozna. Kochana jasna sprawa, że sobie poradzisz nic się nie martw :) Będzie super! :-* Ściskam Cie mocno! :-*
OdpowiedzUsuńmam nadzieję,że będzie tak jak mówisz Monia :):****
UsuńU mnie wiosna, ale jakaś taka mrozna. Kochana jasna sprawa, że sobie poradzisz nic się nie martw :) Będzie super! :-* Ściskam Cie mocno! :-*
OdpowiedzUsuńSissi, świetnie, że jesteś dobrej myśli :-)
OdpowiedzUsuń:))))) miło to słyszeć :)
UsuńDzisiaj też chciałam kupić rzeżuchę, ale oczywiście w moim sklepiku już wszystkie zostały wykupione.
OdpowiedzUsuńMoże w tym roku posadzę jeszcze szczypiorek albo kiełki, taka jajecznica ze świeżym szczypiorkiem z własnego ogródka mhmmm marzenie :)
fakt zielenina jest super! :D
UsuńDasz sobie radę, bez obaw :)
OdpowiedzUsuń:))))
UsuńWiosennie ściskam kochana !!!!!! I życzę Ci niesamowicie pięknej wiosny!!:)
OdpowiedzUsuńBUZIAKI
marzę o takiej :)
UsuńMi też okropnie doskwiera przesilenie wiosenne - jest nawet gorzej niż rok temu :<
OdpowiedzUsuńoby szybko minęło :)
UsuńCiekawa jestem reakcji małej na braciszka :)
OdpowiedzUsuńhi hi ;)
UsuńRzeżucha kojarzy mi się ze świętami, cała moja rodzina za nią szaleje, ja nie przepadam.
OdpowiedzUsuńuwielbiam :D ale coś ciężko ją ostatnio dostać :P
Usuńja już mam rzeżuchę odfajkowaną, ale świąt nie czuję :)
OdpowiedzUsuńsuper! a ja nigdzie nie mogę jej znaleźć :/
UsuńJak można by się smucić, skoro za oknem taka pogoda!:)
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
Usuń