Przeplata nie tylko zmienną pogodę ale i humor,samopoczucie,dni...
Weekend zleciał zanim zdążyłam go poczuć ale wypełniony był czasem z córą to najważniejsze!
Znalazł się oczywiście też czas dla mamy (gazetka, ulubiony serial, spa) i romantyczne wieczory we dwoje :)
Dorwałam się znowu do gotowania i wyszły różne pyszności, w weekend mam więcej czasu i robię to z przyjemnością.
Katar sienny nie daje mi odpocząć :/ dobra nowina jest taka,że dzisiaj udało mi się zaklepać wizytę u alergologa. Mam nadzieję,że zmieni krople na bardziej pomocne w tej nierównej walce.
Dziękuję Bogu,że mała póki co nie wykazuje oznak alergii !!!
Co poza tym? jest dobrze...zarówno w sprawach osobistych jak i zawodowych!
Najważniejsze to uparcie i wytrwale dążyć do wyznaczonych celów i marzeń :)
źródło
Weekend zleciał zanim zdążyłam go poczuć ale wypełniony był czasem z córą to najważniejsze!
Znalazł się oczywiście też czas dla mamy (gazetka, ulubiony serial, spa) i romantyczne wieczory we dwoje :)
Dorwałam się znowu do gotowania i wyszły różne pyszności, w weekend mam więcej czasu i robię to z przyjemnością.
Katar sienny nie daje mi odpocząć :/ dobra nowina jest taka,że dzisiaj udało mi się zaklepać wizytę u alergologa. Mam nadzieję,że zmieni krople na bardziej pomocne w tej nierównej walce.
Dziękuję Bogu,że mała póki co nie wykazuje oznak alergii !!!
Co poza tym? jest dobrze...zarówno w sprawach osobistych jak i zawodowych!
Najważniejsze to uparcie i wytrwale dążyć do wyznaczonych celów i marzeń :)
źródło
to dobrze że znajdujecie czas dla siebie osobno i wzajemnie. Jak Adaś Miałczyński synowi powiedział : "małżeństwo jest jak ogród: trzeba o nie dbać". To ważne słowa.
OdpowiedzUsuńpiękne słowa :)
UsuńDołączyłam do klubu z katarem :-) trzymaj sie cieplutko!!
OdpowiedzUsuńfajnie,że nie jestem jedyna ;-) buźka Madziu
Usuńhehe...przygarniecie mnie też? ja zaczęłam sezon alergiczny już w zeszłą środę...wzięłam 2 dni urlopu...niestety wczoraj mnie znów zawiało...masakra...
OdpowiedzUsuńpewnie,że przygarniemy :) razem raźniej ;)
UsuńTo prawda,najważniejsze aby uparcie dążyć do celu:) Pozdrawiam serdecznie,Edyta:))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uporasz się z tą alergią :)
OdpowiedzUsuńrównież mam nadzieję :)
UsuńOby katar odpuścił jak najszybciej! :)
OdpowiedzUsuńoby! a kysz! :)
UsuńNa katar polecam raz na jakiś czas wziąć CetAlergin! Mi pomaga błyskawicznie :D
OdpowiedzUsuńDo kupienia bez recepty!
dzięki ale takie leki bez recepty to na mnie już nie działają,a poza tym w ciąży to prawie nic nie można :/
UsuńA więc aktywnie u Was. :) to w rodzinie najważniejsze. :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się! :)
UsuńU mnie to samo kochana.... różnie to bywa z samopoczuciem, różnie z pogodą...
OdpowiedzUsuńzdrówka kochana i ściskam
buziaki i wzajemnie dużo zdrówka :)
UsuńOdpukać mnie póki co nie męczy, jutro z samego rana mam wizytę u alergologa :)
OdpowiedzUsuńZdrówka Kochana! :*
to żeby Cię w ogóle w tym roku nie wymęczyło :)
Usuńbuziaki ściskam Cię mocno :*
Alergie... podobno mega uciążliwe ale do pokonania. Mój R. miał alergie na sierść kota a teraz śpi z sierściuchem w jednym łóżku... no ale matka leczyła go jakimiś lekami sprowadzanymi z Niemiec... a może po prostu wyrósł?:P
OdpowiedzUsuńho ho to grubo :)
UsuńOtóż to... trzeba być upartym i wytrwałym, bo czasem to, czego ta bardzo pragniemy nie przychodzi łatwo i lekko, ale jednak warto walczyć do samego końca ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tej chęci gotowania, mnie to się kompletnie nie chce! :P
ale w sumie taką chęć mam tylko w weekendy,a w tyg ciężko się zebrać :P
UsuńCieszę się, że pozytywna energia nie opuszcza Cię nawet gdy alergia utrudnia życie, tak trzymaj :)
OdpowiedzUsuńdzięki! :)
UsuńCieszę się, że wszystko układa się dobrze. Mam nadzieję, że katar troszkę da Ci odetchnąć. Z takim przeciwnikiem, szczegolnie teraz w ciazy, nie jest latwo.
OdpowiedzUsuńPrzesylam sloneczne pozdrowienia :))))
Aż to niby wiosna cieszy a tu coś się przypląta jak alergia , a fe!
OdpowiedzUsuń