Piątek upłynął pod znakiem zakupów...
tych mniejszych i tych większych...
już prawie wszystkie prezenty zakupione...
a i sobie sprawiłam ciepłe papucie, sukienkę
i skórzane getry...
od czasu do czasu lubię wskoczyć w kieckę...
choć żałuję,że nie robię tego częściej...może od przyszłego roku?
Było też pieczenie pierniczków z córcią...
jej szczęśliwa mina i radość podczas kuchennych rewolucji bezcenne!
Trochę ozdób przywędrowało do naszych kątów i zrobiło się bardziej
świątecznie...w powietrzu aromat pierników...to już niedługo...naprawdę...
chciałabym jeszcze aby Święta były białe!
W weekend imieninowo dostałam upominek :)
trafiła w moje ręce kolejna książka o Paryżu,a ja po raz kolejny
utwierdziłam się w przekonaniu,że nigdy mi się ta moja miłość nie znudzi :)
I tak spacerując za ręce w trójkę poczułam,że jestem we właściwym miejscu
i czasie...że to wszystko tak cudownie się układa...
że czuję się spełniona...
że te Święta będą wyjątkowe...
i że Nowy Rok będzie przełomem...
Niech Nowy Rok będzie przełomem dla nas wszystkich. Życzę tego! :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję! :)
UsuńNo, właśnie! Gdzie ten śnieg :((
OdpowiedzUsuńmiejmy nadzieję,że za tydzień sypnie :)
UsuńNo, właśnie! Gdzie ten śnieg :((
OdpowiedzUsuńLepiej, żeby śniegu nie było bo nie lubię zimy :p
OdpowiedzUsuńchoć trochę na Święta by się przydało :)
UsuńA co takiego przełomowego będzie w nowym roku? :)
OdpowiedzUsuńcicho sza :)
UsuńOooooo :D No powiedz xD
UsuńSpóźnione życzenia imieninowe: wszystkiego co najlepsze: spełnienia marzeń i zdrówka:)
OdpowiedzUsuńJa chcę śnieg..., a tu słońce za oknem:(
dziękuję Ewa :)
UsuńMy też czekamy tych pierwszych płatków w tym roku :)
OdpowiedzUsuńtylko czy się doczekamy?
UsuńJa już chyba straciłam nadzieję na białe święta...
OdpowiedzUsuńAle fajnie, że sobie kochana sprawiłaś nowe ciuszki:) I najlepsze życzenia imieninowe:)
uściski na nowy tydzień
dzięki Natalio :*
UsuńDziś u nas pogoda bardziej jesienno wiosenna niż zimowa. Białe święta są super ale przynajmniej nie zasypią nas zaspy ;)
OdpowiedzUsuńale tak odrobinkę :)
UsuńJa również z moją mamusią piekłam pierniczki na weekendzie, ale w niedziele już wszystkie zostały zjedzone :D
OdpowiedzUsuńhe he :D
UsuńU nas jesień pełną parą :) Dziś było mi stanowczo za ciepło w zimowym płaszczu.
OdpowiedzUsuńA chciałabym żeby święta były białe :)
Dobry zakup nie jest zły :D Ja też musiałabym wyskoczyć do sklepów i trochę pobuszować, ale strasznie tego nie lubię! :P
Sissi koniecznie, ale to koniecznie muszę Ci wysłać przepis na Noworoczne ciastka :D
Buziaki :*:*
na przepis czekam kochana :) a taki wypad na sklepy jakbyśmy sobie razem urządziły na pewno byś polubiła :D ;)
UsuńNajlepszego na imieniny. I gratuluje zakupów,pozdrawiam;))
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :D
UsuńŚlicznie napisałaś :*. Wiesz, jak ja lubię czytać takie pozytywne posty?! :)) Na Nowy Rok życzę CI pięknej podróży do Paryża :))
OdpowiedzUsuńcieszę się bardzo :) miło mi to czytać!
Usuńojej jakie piękne życzenia :D
u mnie nowy rok też zapowiada się przełomowo.. ale u Ciebie ten przełom dobry będzie tak? :)
OdpowiedzUsuńpewnie,że dobry! mam nadzieję,że u Ciebie również :)
Usuń;))) a ja wcale nie chce sniegu:p
OdpowiedzUsuńtam u Ciebie nie musi być :D wystarczy,że w PL będzie :)
UsuńJa za śniegiem specjalnie nie tęsknię, chociaż na same święta nie zaszkodziłoby troszkę tego białego puchu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
właśnie :) pozdrawiam również :)
UsuńUczucie spełnienia jest jak uczucie sytości. Endorfiny szaleją, ale w jakiś taki przyjemny sposób, spokojny i .... coś jeszcze w tym jest , teraz nie ubiorę tego w słowa.
OdpowiedzUsuń:)
ładnie :)
Usuń