Przejdź do głównej zawartości

wewnętrzny porządek

Jako dziecko wolałam Święta Bożego Narodzenia....
od pewnego czasu cieszę się z Wielkanocy
przeżywam ten okres wewnętrznie, duchowo
staram się zawsze znaleźć chwilkę na refleksję i przemyślenia...
i Wam życzę takiego momentu w którym się zatrzymacie
aby poukładać sobie...
zrozumieć...
dotrzeć...
wyciszyć się...
nastawić...

źródło: internet

Komentarze

  1. wiosna sprzyja porządkom :-) w szafach i w głowach :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyciszyć się i odpocząć duchowo i psychicznie tego najbardziej właśnie chcę. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też sobie i innym tego życzę Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz racje - taki moment jest potrzebny. Ja często zastanawiam się nad sobą, swoim życiem. Te święta będą wyjątkowe. Bardzo wiele się zmieniło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo przyda mi się chwila wyciszenia i relaksu :) Tobie również tego życzę :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. Święta prawda...
    Ja jakoś szczególnie potrzebuję takiego wewnętrznego porządku,zastanowienia się, refleksji...
    A wiosna sprzyja wszelkim zmianom :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Każde święta mają swoją magię. Każde przeżywamy w inny sposób. I jedne i drugie są dla mnie czymś naprawdę ważnym :)


    MSjournalistic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja w ogóle nie czuję tych Świąt, wolę Boże Narodzenie, ale na refleksję zawsze trzeba znaleźć czas :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też uważam, ze każde swięta są piękne... Wielkanoc uwielbiam:-)
    Buziaczki przesyłam kochana

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja do Wielkanocy też dopiero kilka lat temu dorosłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. A Wielkanoc jest ponoć najważniejszym świętem :) Ja też uważam, że każde święta mają w sobie magię i są piękne na swój sposób :)

    OdpowiedzUsuń
  12. wewnetrzny porzadek...lepiej sue nie da tegobujac, co jest w tym swiecie najwazniejsze, bo przeciez nievtylko.pisanki I tysiac sposobow na nie:-)pozdrawiam cieplutko!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. nawet nie wiesz, jak mnie brakuje teraz tego wewnętrznego spokoju ucha...cieszę się, że Ty go masz

    OdpowiedzUsuń
  14. Też wolę Wielkanoc. Boże Narodzenie teraz jest takie komercyjne :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety większość dostrzega w Świętach tylko dobre jedzenie i wolne od pracy :/

      Usuń
  15. Każde święta mają swoje uroki, tradycje...
    Ja swoją droga tez kiedyś lubiłam Boże narodzenie, bo mikołaj i te sprawy.
    Ale teraz jak widze radośc w oczkach synka jak chce mi pomóc jajeczlka malować czy baranka położyć na rzeżuszce to aż czsami mi się łza sama pojawia w oczach.. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. /odp. na komentarz u mnie. Dla mnie są to najlepsze cienie jakie używałam do tej pory. Inne bardzo szybko się rolowały lub znikały z powiek a te długo się utrzymują, ładnie wyglądają i ile kolorów do wyboru! :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Wlasnie probuje zaprowadzic wewnetrzny porzadek;-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Generalnie dzieci wolą Boże Narodzenie, bo prezenty, choinka, mikołaj... ;)
    ale Wielkanoc też ma swój urok i chyba faktycznie bardziej z wiekiem się to dostrzega :)
    a takie chwilowe stop dla ciągłego pędu i przemyślenie różnych spraw zdecydowanie bardzo się przydaje :* !

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Szare serce

O Tak! Jestem 3 razy na tak :D Walentynki 2015 były niesamowite bez dwóch zdań! Bukiet kwiatów, które uwielbiam... obiad we dwoje... znacząca wymiana spojrzeń... wspominki... i wreszcie seans 50 twarzy Greya! Jak przy każdym filmie są zadowoleni i krytycy.... Moje odczucia? Totalnie się zakochałam :D Jestem oczarowana :) Główni aktorzy? Dakota Johnson - od razu ją polubiłam...co do Jamiego Dornana na początku nie byłam przekonana czy będzie odpowiedni do tej roli ale jak tylko zobaczyłam go w pierwszej minucie - wiedziałam,że tylko on może być Greyem! Było dokładnie tak jak sobie wyobrażałam podczas lektury :) nie widzę żadnych minusów a o plusach mogłabym rozmawiać non stop! Muzyka do filmu również mnie urzekła :) Reasumując całość to dla mnie strzał w 10!  Nie obchodzą mnie opinie,że to porno czy erotyka dla mamusiek...każdy ma swoje zdanie :P jedno jest pewne: w Greyu naprawdę można się zakochać... źródło

Wiosna coraz bliżej?

Temperatura i widoki za oknem wskazują na nadchodzącą wiosnę... Samopoczucie powoli się poprawia...zaczynamy 12 tydzień :) Luty przeleciał mi przez palce, gdzieś go zgubiłam pomiędzy pączkami a Greyem ;-) W domu niewielkie przemeblowanie,a dało więcej przestrzeni i zrobiło się lepiej... W głowie,serduchu i myślach powolutku wykluwa się wiosna... Mówiłam już jak kocham zupy? ziemniaczana,która wyszła spontanicznie okazała się rewelacyjna :D jeszcze dziś w pracy będę się nią raczyć z prawdziwą przyjemnością :) Wierzę,że z końcem pierwszego trymestru poczuję się już w pełni sił i w marcu odświeżę swoje włoski stęsknione jasnych pasemek :) pobuszuję też za ciuszkami i wreszcie znajdę czas na ploty z siostrą :) marzec zacznie się dość intensywnie: imieniny męża, urodziny siostry,a później badanie USG i może już okaże się kto zamieszkuje brzuch... tak więc byle do marca! luty pożegnam bez sentymentu...   źródło

1,2,3,4...

zastanawialiście się kiedyś nad upływem czasu? w dzieciństwie miałam go pod dostatkiem... dzień się dłużył...noc mijała szybko... człowiek zastanawiał się co z tym czasem zrobić... dzisiaj...muszę wszystko porządnie planować, organizować, zapisywać żeby ten dzień zapełnić maksymalnie ile się da i wszystko pozałatwiać... nie za bardzo mi się to podoba... a może nie liczyć godzin, lat...? jedno jest pewne: czas pędzi nieubłaganie...uświadomiłam to sobie po raz n-ty...tym razem w kolejce na badania okresowe do pracy...a przecież nie tak dawno je robiłam...ta...3 lata temu... źródło: internet