Przejdź do głównej zawartości

wreszcie! jest! :D

Jako zapalona maniaczka i wierny kibic raduję się...
chce mi się śpiewać i tańczyć....
z niecierpliwością czekam na wieczorną ceremonię i mecz otwarcia...
Nareszcie są! MISTRZOSTWA ŚWIATA 2014 :D
Serducho już dawno oddałam Francuzom i w tej kwestii nic się nie zmieniło!
Zatem...DO BOJU TRÓJKOLOROWI :D

źródło: internet


Dziękuję anuk_pl z bloga Cóż wiesz o pięknie... za wyróżnienie :)))))
1. W lecie uciekam ze słońca
2. Chciałabym się wcielić w postać filmową
3. Byłaby to Elizabeth Bennet z "Duma i uprzedzenie" - po prostu podobały mi się tamte czasy
4. Chyba jestem pomiędzy ekstrawertykiem a introwertykiem ;)
5. Uwielbiam lody jogurtowe
6. Zdecydowanie nocny marek
7. Spacery
8. Swojski żurek
9. Nie wybrałabym się pod namiot na wczasy
10. Przedmioty z duszą
11. Bloguję bo chciałam poznać interesujące osoby i zawsze prowadziłam pamiętniki :)


Komentarze

  1. Daj Bóg aby Twoi ulubieńcy wygrali.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaaaa dzięki :D nie masz pojęcia jakie to dla mnie ważne <3

      Usuń
  2. Wspólnie z mężem nie darzymy zainteresowaniem piłki nożnej zwłaszcza Polskiej, ale jak są takie ważne wydarzenia jak Mundial, Euro to czasem lubimy zerknąć :)
    Miłego oglądania życzę :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie jakoś aż tak bardzo nie interesują Mistrzostwa Świata, ale jak chłopaki chcą oglądać, a w TV nie ma nic lepszego dla dziewczyn ;p to mogę oglądać piłkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. no popatrz, a ja nawet nie wiedziałam, że to dzisiaj ;)

    OdpowiedzUsuń

  5. ja tez sie ciesze na te Mistrzostwa :) uwielbiam...kocham pilke nozna od dziecka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No to co?
    Kciuki trzymamy za Twoich Ulubieńców! :)
    Jak się solidaryzowac to na całego :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja tez się nie mogę doczekać rozpoczęcia mistrzostw :) Jestem ciekawa jak przygotowali ceremonię otwarcia.
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))))))))) ponoć ma się zacząć tańcem pewnie tym słynnym z Rio de janeiro ;)

      Usuń
  8. ja też czekam na te mistrzostwa. ale z innego powodu.
    w końcu mam zamiar uprasować stertę zaległości. a nigdy nie prasuje mi się tak dobrze, jak podczas meczu :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha ha a ja jakoś nie mogę się skupić na niczym innym niż gapienie w tv w tym czasie :)

      Usuń
  9. Dzięki za odpowiedzi :)))) W kilku punktach mam tak samo :))))
    Na mecze nie czekam aż z takim zapałem.. ;) Ale obstawiam z koleżankami z pracy ;)))) To już nasza taka tradycja i super zabawa :)))
    Pozdrowionka! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajnie to proszę obstawić zwycięstwo trójkolorowych :D
      buziaczki :*

      Usuń
  10. Sissi widzę że podgrzewasz atmosferę dołączam się, ale niestety żadko udaje mi się dotrwać do końca meczu - zasypiam- haha
    Pozdrawiam
    http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj podgrzewam a podgrzałam się też karnym z kapelusza wczorajszym :/

      Usuń
  11. Powodzenia dla Twojej drużyny!!!!!
    miłych chwil futbollowych... ściskam kochana

    OdpowiedzUsuń
  12. Życzę Ci wielu pozytywnych emocji ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Moje serce jest podzielone między Twoją Francję a Meksyk , sama wiesz dlaczego !!! A.S

    OdpowiedzUsuń
  14. Cztery lata temu kibicowałam Francji, teraz w sumie się nie zastanawiałam za kogo będę trzymać kciuki. Ale i nie wiem, czy będzie czas, żeby pooglądać.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ach :)

Środa minie...tydzień zginie...tak kiedyś usłyszałam :) W pracy ruch papierkowy... Przede mną badania... Pałaszując pyszną surówkę już myślę o naleśnikach ;) Idą zmiany...wiem...wierzę,że to wszystko ogarniemy... poukładamy... Póki co cieszę się obecnym stanem i łapię każdą minutę :) A Pola...jejć...moja mała dziewczynka to już prawie kobietka :) patrzę na nią i jestem dumna...będzie wspaniałą opiekuńczą siostrą!                                                                        źródło

Jest inaczej...

Zupełnie inaczej... Pierwsza ciąża przebiegła bezobjawowo poza opuchniętymi nogami pod koniec... Druga zaczęła się spokojnie,ale w końcu dopadły... przerażające mdłości...i rozrywający ból głowy... złożyły mi wizytę w weekend...odpuściły w połowie niedzieli... Jest lepiej... poniekąd poznałam "typowe"dolegliwości ciążowe ;-) mimo tego szczęście przepełnia mnie całą... przeżywam bardziej świadomie niż poprzednio... patrzę z innej perspektywy...i jest mi z tym bardzo dobrze! a po pracy jadę do sklepu po....śledzie w śmietanie ;-)                                                                          źródło

Kochani...

znikam ze świata on-line... wyłączam się... nadchodzi... ten wyjątkowy Czas! Życzę Wam zdrowych, radosnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia! Niech te cudowne chwile zostaną w Was i napełnią szczęściem na cały nadchodzący rok :)                                                                         źródło