Przejdź do głównej zawartości

zaczynamy odliczanie :)

weekend tupta małymi kroczkami...
uwielbiam ten czas...
jest ciepło...lecz nie upalnie...zielono...
truskawkowo...
rześko i wietrznie...
już prawie urlopowo...wakacyjnie...

źródło: internet
 

Komentarze

  1. Jak to prawie?? juz jest wakacyjnie bo u nas zaczynaja sie dwutygodniowe ferie zielonoswiatkowe I jedziemy sie urlopowac:-) buziaki!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja odliczam jeszcze 3 tygodnie i upragniony urlop...wreszcie, niech ten czas szybko płynie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja póki co bez planów na urlop, ale ten wiosenno letni czas jest całkiem przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. the final countdown - można rzec :-)
    uwielbiam ten czas :-)
    i choć troszkę zazdroszczę (bo ja planuję pod koniec lipca), to cieszę się razem z Tobą :-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Do mojego odpoczynku daleko. Sierpniu nadchodź :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Już piąteczek! Udanego weekendu!! :) <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Już tak blisko wakacje. Mam nadzieję, że czas się w nich zatrzyma :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oby do lipca i ...morze,morze,nasze morze :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też uwielbiam ten czas, i słońce, które w końcu po ciągłym deszczu znów się pokazało!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ zapachniało mi słońcem, wodą i urlopem :):):)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tydzien zleci ani sie obejrzysz!
    i oby piekna pogoda juz nas nie opuszczala! <3
    :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknych chwil dla ciebie kochana i twojej rodzinki!!!!
    To prawda jest cudownie...!!!!!
    Ściskam !!!

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie dzisiaj piękna pogoda, aż szkoda siedzieć w domu!

    OdpowiedzUsuń
  14. A ja tak na dobre odpocznę dopiero w sierpniu. Teraz sesja, potem praktyki. Niefajnie ;(

    OdpowiedzUsuń
  15. Za to "rześko i wietrznie" dzisiaj oddałabym całą siebie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ach :)

Środa minie...tydzień zginie...tak kiedyś usłyszałam :) W pracy ruch papierkowy... Przede mną badania... Pałaszując pyszną surówkę już myślę o naleśnikach ;) Idą zmiany...wiem...wierzę,że to wszystko ogarniemy... poukładamy... Póki co cieszę się obecnym stanem i łapię każdą minutę :) A Pola...jejć...moja mała dziewczynka to już prawie kobietka :) patrzę na nią i jestem dumna...będzie wspaniałą opiekuńczą siostrą!                                                                        źródło

Jest inaczej...

Zupełnie inaczej... Pierwsza ciąża przebiegła bezobjawowo poza opuchniętymi nogami pod koniec... Druga zaczęła się spokojnie,ale w końcu dopadły... przerażające mdłości...i rozrywający ból głowy... złożyły mi wizytę w weekend...odpuściły w połowie niedzieli... Jest lepiej... poniekąd poznałam "typowe"dolegliwości ciążowe ;-) mimo tego szczęście przepełnia mnie całą... przeżywam bardziej świadomie niż poprzednio... patrzę z innej perspektywy...i jest mi z tym bardzo dobrze! a po pracy jadę do sklepu po....śledzie w śmietanie ;-)                                                                          źródło

Kochani...

znikam ze świata on-line... wyłączam się... nadchodzi... ten wyjątkowy Czas! Życzę Wam zdrowych, radosnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia! Niech te cudowne chwile zostaną w Was i napełnią szczęściem na cały nadchodzący rok :)                                                                         źródło