Przejdź do głównej zawartości

Po męsku...

Wygląda na to,że druga ciąża cały czas szykuje dla mnie jakieś niespodzianki :)
Po wczorajszym badaniu usg jestem szczęśliwa i spokojna bo maluch zdrowy i wszystko jest w porządku.
Dodatkowo lekarz stwierdził,że Pola będzie miała braciszka!!!
Na początku moja córusia zapytała lekarza dlaczego nie siostra :P ale później chyba już się oswoiła
z faktem i zaczęła wymyślać mu nawet imię.
A ja? odetchnęłam z ulgą,że badanie ok,a na wieść o płci doznałam lekkiego zaskoczenia i szoku :P
ale cieszę się bo to tak jakby przeżywać ciążę po raz pierwszy...z chłopakiem na pewno nie będzie tak samo jak z dziewczynką i zawsze to nowe doświadczenie,przeżycia,emocje :))))
Więc będzie parka jak to większość mi przepowiadała i wróżyła...
no tak syneczku dałeś mamusi popalić przez 2 miesiące mdłościami ale nie było tragedii,a już jest dużo lepiej
ale jesteś bardzo ruchliwy w brzuszku, na usg ciężko było Cię złapać :D


Komentarze

  1. Gratulacje Asiu...pewnie najważniejsze aby dziecko zdrowe...ale fajnie też że parka...
    faktycznie inna bajka :)..choć u mnie odwrotnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Gosiu :) teraz jak złapię wolną chwilkę zabieram się za przegląd imion męskich ;)

      Usuń
  2. Gratulacje :) Mi też za jakiś czas marzy się chłopaczek :) Na razie czekam aż córa wyskoczy z brzucha :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) he he szybko wybiegasz w przyszłość jeszcze z brzuszkiem :)

      Usuń
    2. Mąż wybiega jeszcze dalej :-) już trzecie zaplanował :-P

      Usuń
  3. Gratuluję :) najważniejsze, że maluch jest cały i zdrowy! Czekam na propozycje imion, ciekawa jestem co wymyślisz. Jak ja będę miała synka to chyba będzie Julek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Meg! :)
      no właśnie muszę się zabrać za przegląd imion, sama jestem ciekawa co mi wpadnie w oko :P

      Usuń
    2. Czekam z niecierpliwością! A fotki bąbla nie będzie...? :P

      Usuń
  4. Synkowie są świetni - wiem co mówię :). Gratuluję serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję chłopczyka :) Brat to fajna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podobno te mdłości to zazwyczaj na chłopaka są :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana, GRATULUJĘ Wam z całego serca:)
    BUZIAKI

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. GRATULACJE!

    w pierwszej ciazy czułam,ze to chłopak...w drugiej była dziewczynka-tak czułam i tak twierdziła pani ginekolog.
    w 40 tygodniu usg w szpitalu,młody pan doktorek z uśmiechem na buzi mówi do mnie:- ...ale piękny chłopiec
    -jak to chłopiec?!przeciez dziewczynka była jeszcze kilka tygodni temu
    z Duzym mdłości brak...apetyt jak u słonia...i tak tez wyglądałam na koniec pierwszej ciązy.
    z Małym mdłości miałam na widok miętowej pasty do zębów...odrzuciło mnie od jedzenia(mój organizm tolerował tylko sałatę z rzodkiewka i winegretem oraz ciemny chleb i jogurty) .w pierwszym trymestrze schudłam 4 kg;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ano właśnie mdłości nie zawsze przepowiadają,że chłopak :) bez mdłości też może być :P
      ale ładne jaja z płcią w drugiej ciąży ;)

      Usuń
  10. Super, gratulacje !
    Chciałabym zobaczyć minę lekarza, gdy Twoja córcia zapytała dlaczego nie siostra :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana gratuluję!
    Każda ciąża inna!
    Wszystko będzie dobrze.
    I minie jak z bicza strzelił!
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluje Syna:))

    OdpowiedzUsuń
  14. gratuluję chłopczyka :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak on już teraz tak wariuje w brzuchu, to ja nie chcę wiedzieć, co będzie później :):)

    OdpowiedzUsuń
  16. A to niespodzianka! :D
    Super! :):) Najważniejsze, że jest zdrowiutki jak rybka! :)
    Ja zawsze marzyłam o starszym bracie :P
    Ogromne gratulacje!!! :******

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i znów kolejna rzecz nas łączy : też chciałam mieć starszego brata :P
      :*******

      Usuń
  17. Ale świetnie! Gratuluję! No ale najważniejsze, że malutki jest zdrowy i wszystko jest w porządku! ;-) Teraz tylko czekać, aż pochwalisz się imieniem dla synka ;-)
    No i parka! Świetna sprawa:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki wielkie :) widzisz moja droga z imieniem będzie ciężko :P

      Usuń
  18. Chlopaki sa suprer:) strasznie sie ciesze i gratuluje

    OdpowiedzUsuń
  19. Sissi, wielkie gratulacje :) Piękna rodzinka :)!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratulacje!!! :) Chlopczyk to marzenie mojego meza:)
    USciski i udanego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. dużo zdrówka dla was, rośnijcie z uśmiechem :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Szare serce

O Tak! Jestem 3 razy na tak :D Walentynki 2015 były niesamowite bez dwóch zdań! Bukiet kwiatów, które uwielbiam... obiad we dwoje... znacząca wymiana spojrzeń... wspominki... i wreszcie seans 50 twarzy Greya! Jak przy każdym filmie są zadowoleni i krytycy.... Moje odczucia? Totalnie się zakochałam :D Jestem oczarowana :) Główni aktorzy? Dakota Johnson - od razu ją polubiłam...co do Jamiego Dornana na początku nie byłam przekonana czy będzie odpowiedni do tej roli ale jak tylko zobaczyłam go w pierwszej minucie - wiedziałam,że tylko on może być Greyem! Było dokładnie tak jak sobie wyobrażałam podczas lektury :) nie widzę żadnych minusów a o plusach mogłabym rozmawiać non stop! Muzyka do filmu również mnie urzekła :) Reasumując całość to dla mnie strzał w 10!  Nie obchodzą mnie opinie,że to porno czy erotyka dla mamusiek...każdy ma swoje zdanie :P jedno jest pewne: w Greyu naprawdę można się zakochać... źródło

Wiosna coraz bliżej?

Temperatura i widoki za oknem wskazują na nadchodzącą wiosnę... Samopoczucie powoli się poprawia...zaczynamy 12 tydzień :) Luty przeleciał mi przez palce, gdzieś go zgubiłam pomiędzy pączkami a Greyem ;-) W domu niewielkie przemeblowanie,a dało więcej przestrzeni i zrobiło się lepiej... W głowie,serduchu i myślach powolutku wykluwa się wiosna... Mówiłam już jak kocham zupy? ziemniaczana,która wyszła spontanicznie okazała się rewelacyjna :D jeszcze dziś w pracy będę się nią raczyć z prawdziwą przyjemnością :) Wierzę,że z końcem pierwszego trymestru poczuję się już w pełni sił i w marcu odświeżę swoje włoski stęsknione jasnych pasemek :) pobuszuję też za ciuszkami i wreszcie znajdę czas na ploty z siostrą :) marzec zacznie się dość intensywnie: imieniny męża, urodziny siostry,a później badanie USG i może już okaże się kto zamieszkuje brzuch... tak więc byle do marca! luty pożegnam bez sentymentu...   źródło

1,2,3,4...

zastanawialiście się kiedyś nad upływem czasu? w dzieciństwie miałam go pod dostatkiem... dzień się dłużył...noc mijała szybko... człowiek zastanawiał się co z tym czasem zrobić... dzisiaj...muszę wszystko porządnie planować, organizować, zapisywać żeby ten dzień zapełnić maksymalnie ile się da i wszystko pozałatwiać... nie za bardzo mi się to podoba... a może nie liczyć godzin, lat...? jedno jest pewne: czas pędzi nieubłaganie...uświadomiłam to sobie po raz n-ty...tym razem w kolejce na badania okresowe do pracy...a przecież nie tak dawno je robiłam...ta...3 lata temu... źródło: internet