Przejdź do głównej zawartości

Szczęśliwa 13!

Zaczął się dla mnie przełomowy ostatni tydzień pierwszego trymestru...
Podsumowując:
w pierwszy miesiąc dokuczał mi tylko bolący biust
w drugim i trzecim miesiącu mdłości towarzyszyły mi każdego dnia
teraz od weekendu póki co czuję się dobrze i przypominam sobie jakie to wspaniałe uczucie ;)

Weekend upłynął rodzinnie i spokojnie czyli tak jak powinno być :)
Zaliczyliśmy spacery i był czas na wszystko :)
Przed nami nowy tydzień i miesiąc,a w mojej głowie baaaaaaaaaaaardzo szaro i muzycznie ;-)



Komentarze

  1. Pięknie! Jakoś tak szybciutko minęło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo szybciutko Meg :)
      staram się przeżywać ile się da :)

      Usuń
    2. Przeżywaj!!! I ciesz się każdą chwilą :) Nie wiadomo kiedy poczujesz to po raz kolejny. No chyba,że są już plany na trzecie...

      Usuń
    3. nie nie Kochana na dwóch poprzestaniemy :)

      Usuń
  2. Oby cała ciąża minęła bezproblemowo :)
    Lubię tę piosenkę ;>

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrobił na Tobie wrażenie ten Grey :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Leci ten czas jak szalony. :)
    Dobrze, że już marzec.

    OdpowiedzUsuń
  5. No proszę, jak ten czas leci :)
    Oglądałam wczoraj na necie Greya i muszę przyznać, że film mi się nawet podobał.
    Takie romansidło do pochlastania emocjonalnego przy winku ;)
    W każdym razie stwierdzam, że film jest o niebo lepszy od książki.
    W filmie przynajmniej nie ma tej wewnętrznej bogini Any i tych jej nastoletnich przemyśleń :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam ten utwór. Skradł moje serce,na długo:)))) Jeszcze trochę i maleństwo bedzie na świecie,buziaki:))

    OdpowiedzUsuń
  7. w głowie właśnie powinno być wiosennie a nie szaro!
    To znaczy że w ciąży bolą piersi? o tym jeszcze nie słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bolą Madzialenko ale nie całą ciążę ;)

      ale ja mam szaro w głowie przez Szarego :D

      Usuń
  8. Fajnie,że tak przyjemnie Ci weekend minął.
    To byle do następnego! :P
    trzymaj się ciepło:*
    i oby żadne dolegliwości już nie dokuczały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oby Agula :)
      a do następnego już tylko 3 dni ;)
      :********

      Usuń
  9. Cieszę się, że wszystko u ciebie wraca do normy kochana...
    a w tej piosence jestem zakochana:)
    milutkiego i słonecznego tygodnia- buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wraca uf :)
      rano sypnął deszcz ze śniegiem,a teraz słońce :) w marcu jak w garncu w końcu ;)

      Usuń
  10. miło, że mdłości minęły. oby na dobre. udanego tygodnia Sissi :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam tę piosenkę :D
    Zresztą nie tylko tę :P
    Buziaki i obyś teraz czuła się już tylko dobrze! :****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem Kochana wiem :D obie szalejemy na całego :D
      buziam :********

      Usuń
  12. Kochana! Najgorsze za Tobą.
    Teraz będzie Was coraz więcej:-)
    Każdy dzień, tydzień zbliża Cię do końca.
    Fajnie, że u Was fajnie.
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no cieszę się każdą minutką bo wiem,że to już ostatni raz ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ach :)

Środa minie...tydzień zginie...tak kiedyś usłyszałam :) W pracy ruch papierkowy... Przede mną badania... Pałaszując pyszną surówkę już myślę o naleśnikach ;) Idą zmiany...wiem...wierzę,że to wszystko ogarniemy... poukładamy... Póki co cieszę się obecnym stanem i łapię każdą minutę :) A Pola...jejć...moja mała dziewczynka to już prawie kobietka :) patrzę na nią i jestem dumna...będzie wspaniałą opiekuńczą siostrą!                                                                        źródło

Jest inaczej...

Zupełnie inaczej... Pierwsza ciąża przebiegła bezobjawowo poza opuchniętymi nogami pod koniec... Druga zaczęła się spokojnie,ale w końcu dopadły... przerażające mdłości...i rozrywający ból głowy... złożyły mi wizytę w weekend...odpuściły w połowie niedzieli... Jest lepiej... poniekąd poznałam "typowe"dolegliwości ciążowe ;-) mimo tego szczęście przepełnia mnie całą... przeżywam bardziej świadomie niż poprzednio... patrzę z innej perspektywy...i jest mi z tym bardzo dobrze! a po pracy jadę do sklepu po....śledzie w śmietanie ;-)                                                                          źródło

Kochani...

znikam ze świata on-line... wyłączam się... nadchodzi... ten wyjątkowy Czas! Życzę Wam zdrowych, radosnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia! Niech te cudowne chwile zostaną w Was i napełnią szczęściem na cały nadchodzący rok :)                                                                         źródło