Przejdź do głównej zawartości

Nowy...

Wypadałoby przywitać ten 2016 i na blogu :)
A więc...witaj!
Mam nadzieję,że przyniesiesz same radości, zdrowie i jeśli łzy to tylko szczęścia!
Otwieram ramiona, mocno ściskam...z nadzieją i wiarą...
że będzie jeszcze lepiej niż w 2015!
że plany,pomysły i skryte marzenia powoli ujrzą światło dzienne...
że szczęście, które teraz mam a jest nim przede wszystkim RODZINA będzie takie Nasze...i tylko Nasze :)


                                                                 

Komentarze

  1. I tego właśnie Wam życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spełnienia wszystkich planów i marzeń:)

    OdpowiedzUsuń
  3. wszystkiego dobrego w nowym roku:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj w Nowym 2016 roku. Przed nami wszystkimi nowe i jakże wspaniale cele i założenia.
    Życzę Tobie spełnienia wszystkich bez wyjątku ! A.S.

    OdpowiedzUsuń
  5. Z całego serca WSZYSTKIEGO co najlepsze kochana!!!!
    Ściskam mocno i cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. I oby każdemu wiodło się tak jak sobie wymarzy :)
    Wszystkiego co najpiękniejsze dla Waszej czwórki ;)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Nowy Roku, bądź dobry dla wszystkich :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Radości z dzieciaków :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tego wszystkiego Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie tego wszystkiego Wam życzę! :) :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Niech sie spelni wszystko o czym tylko zamarzysz :-) scoskam mocno noworocznie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Sissi Kochana, aby spełniło się wszystko, o czym marzysz :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Noworoczne uściski i przede wszystkim radości z tych mniejszych i tych większych powodów !
    A ja końcem roku wróciłam, stęskniłam się za blogowymi kątami :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kochani...

znikam ze świata on-line... wyłączam się... nadchodzi... ten wyjątkowy Czas! Życzę Wam zdrowych, radosnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia! Niech te cudowne chwile zostaną w Was i napełnią szczęściem na cały nadchodzący rok :)                                                                         źródło

Ach :)

Środa minie...tydzień zginie...tak kiedyś usłyszałam :) W pracy ruch papierkowy... Przede mną badania... Pałaszując pyszną surówkę już myślę o naleśnikach ;) Idą zmiany...wiem...wierzę,że to wszystko ogarniemy... poukładamy... Póki co cieszę się obecnym stanem i łapię każdą minutę :) A Pola...jejć...moja mała dziewczynka to już prawie kobietka :) patrzę na nią i jestem dumna...będzie wspaniałą opiekuńczą siostrą!                                                                        źródło

Jest inaczej...

Zupełnie inaczej... Pierwsza ciąża przebiegła bezobjawowo poza opuchniętymi nogami pod koniec... Druga zaczęła się spokojnie,ale w końcu dopadły... przerażające mdłości...i rozrywający ból głowy... złożyły mi wizytę w weekend...odpuściły w połowie niedzieli... Jest lepiej... poniekąd poznałam "typowe"dolegliwości ciążowe ;-) mimo tego szczęście przepełnia mnie całą... przeżywam bardziej świadomie niż poprzednio... patrzę z innej perspektywy...i jest mi z tym bardzo dobrze! a po pracy jadę do sklepu po....śledzie w śmietanie ;-)                                                                          źródło