Przejdź do głównej zawartości

bo w każdym z nas jest dziecko...

i najważniejsze to pielęgnować żeby nie zanikło...
uśmiech z najprostszych rzeczy...
naturalność i proste podejście do wielu spraw...
nie tylko ja uczę swoje dziecko...
ostatnio moja córka uczy mnie...
w obecnej sytuacji to bardzo pomaga...

źródło: internet



Komentarze

  1. Och tak, żeby móc tak całe życie być tak beztroskim jak dziecko i na wszystko tak optymistycznie spoglądać :) trzeba to dzień po dniu w sobie pielęgnować, masz rację :) buziam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak zgadzam się... w każdym z nas jest dziecko:)
    Pieknie to napisałaś kochana!
    ściskam papapa

    OdpowiedzUsuń
  3. święte słowa!
    pozdr i zapraszam do nas na nowe kąty www.swiatkarinki.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciągle powtarzam, że dzieci rozumieją więcej niż nam się wydaje, i że my dorośli sporo możemy się od nich nauczyc :)
    Miec w sobie coś z dziecka to wspaniała sprawa :)
    Całuski :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no dokładnie i ważne żeby tego nie zatracić :):*

      Usuń
  5. ja jeszcze nie przestałam czuć się dzieckiem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja choć dzieckiem nie jestem to jak dziecko wyglądam - taka moja uroda. Mam już 24 lata,a niektórzy myślą,że mam 14 :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. he he to faktycznie :) ale to fajnie dla kobiety :)

      Usuń
  7. Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie
    moje ucza mnie jeszcze cierpliwosci :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Mądre słowa:) Moim zdaniem każdy jest dzieckiem w jakiś stopniu i tak już zostanie.
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsze co chciałam zrobić, to pokolorować ten obrazek z kwiatkiem :P Taki dzieciuch ze mnie ;)
    Dzieci czasami więcej rozumieją niż my. Dorośli często doszukują się drugiego dna, analizują i nie widzą rozwiązań, które mają przed sobą, które są proste. Dzieci nie komplikują jak dorośli ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha ha Słodko Gorzka przesłać Ci? wydrukujesz sobie i malniesz :D

      Usuń
  10. Dziecko zawsze potrafi wywołać uśmiech na twarzy... :) Trzymaj się tego :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czasem brakuje mi dziecięcego podejścia do niektórych spraw.. takiego pozbawionego dodatkowych trosk.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie to było cudowne! a człowiek wtedy nie doceniał

      Usuń
  12. Dzieci są fenomenalne w niektórych sprawach :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Powinniśmy się uczyć od dzieci cieszyć z każdej rzeczy; wtedy świat wygląda o wiele lepiej niż ten widziany oczami niejednego dorosłego.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapraszamy do dodania bloga w serwisie zBLOGowani! Mamy już ponad 2400 blogów z 22 kategorii.
    Należy założyć konto jako bloger i w 2 krokach dodać bloga do serwisu. Nasz robot sam pobiera aktualne wpisy i prezentuje je tysiącom użytkowników którzy codziennie korzystają ze zBLOGowanych. Dla blogera to korzyść w postaci nowych czytelników i większego ruchu na blogu. Zapraszamy!

    OdpowiedzUsuń
  15. I to jest wlaśnie piękne! Że dzieci uczą też swoich rodziców...
    Obyś nigdy nie zatraciła dziecka w sobie, Kochana. To jedna z najpiękniejszych cech, jakie posiadamy :) :*

    OdpowiedzUsuń
  16. pierwiastek dziecka jest w każdym z nas...ten najpiękniejszy pierwiastek ;)
    ściskam :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj, ale to pięknie zabrzmiało. Ale masz racje, w każdym z nas jest dziecko (przy czym uważam, że u mnie jakoś więcej), współczuję dorosłym, którzy zatracili w sobie spontaniczność i wychodzą z założenia, że niektórych rzeczy już nie wypada robić (oczywiście w granicach rozsądku).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja również współczuję i to bardzo! nie wiedzą co tracą :)

      Usuń
  18. Czasem bardzo chciałoby się cofnąć do tych dziecinnych czasów...

    OdpowiedzUsuń
  19. fajowo jest pobyc dzieckiem :)
    raz na jakiś czas :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Trzymaj się w takim razie i ucz od córki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. To bardzo fajne, że możemy się czegoś nauczyć także od naszych dzieci.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ach :)

Środa minie...tydzień zginie...tak kiedyś usłyszałam :) W pracy ruch papierkowy... Przede mną badania... Pałaszując pyszną surówkę już myślę o naleśnikach ;) Idą zmiany...wiem...wierzę,że to wszystko ogarniemy... poukładamy... Póki co cieszę się obecnym stanem i łapię każdą minutę :) A Pola...jejć...moja mała dziewczynka to już prawie kobietka :) patrzę na nią i jestem dumna...będzie wspaniałą opiekuńczą siostrą!                                                                        źródło

Jest inaczej...

Zupełnie inaczej... Pierwsza ciąża przebiegła bezobjawowo poza opuchniętymi nogami pod koniec... Druga zaczęła się spokojnie,ale w końcu dopadły... przerażające mdłości...i rozrywający ból głowy... złożyły mi wizytę w weekend...odpuściły w połowie niedzieli... Jest lepiej... poniekąd poznałam "typowe"dolegliwości ciążowe ;-) mimo tego szczęście przepełnia mnie całą... przeżywam bardziej świadomie niż poprzednio... patrzę z innej perspektywy...i jest mi z tym bardzo dobrze! a po pracy jadę do sklepu po....śledzie w śmietanie ;-)                                                                          źródło

Kochani...

znikam ze świata on-line... wyłączam się... nadchodzi... ten wyjątkowy Czas! Życzę Wam zdrowych, radosnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia! Niech te cudowne chwile zostaną w Was i napełnią szczęściem na cały nadchodzący rok :)                                                                         źródło