Przejdź do głównej zawartości

to już piątek?

tydzień mija w tempie zastraszającym...
gdzieś w międzyczasie coś się dzieje...
zakupy...
zwierzenia...
przypadkowo odkopane wspomnienia...
co było kiedyś...a co jest teraz?
a jutro....bardzo ważny dla Nas dzień....będzie wyjątkowo...jak wtedy...6 lat temu :)

przyjemnego weekendowania!
zawieszam się...w przestrzeni....
odcinam...
idzie weekend ! :)

źródło: internet

Komentarze

  1. w znaczeniu, że składaliście sobie wtedy te wszystkie łatwe i nie obietnice ? jeśli tak: to szalonego weekendu i najlepszego na następne lata :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. strasznie leci czas! aż to jest przerażające!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownego rocznicowego weekendu :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. wspaniałej rocznicy! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czas za szybko leci, nawet nie wiem kiedy minął miesiąc moich wakacji!
    Udanego weekendu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana cudownej rocznicy ;*
    I kolejnych wspólnych lat ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałej rocznicy Wam życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Udanego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  9. odpoczywaj kochana!!! zdjęcie z bańką przecudne!!! wszystkiego dobrego dla Was!

    OdpowiedzUsuń
  10. Mi też mija bardzo szybko czas,że gubię po drodze daty i dni.
    Pozdrawiam
    Miłego weekendu życzę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknego i radosnego weekendu kochana!!!... na pewno będzie wyjątkowy!!!
    ściskam :):):)

    OdpowiedzUsuń
  12. Udanej rocznicy i cudownego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ach :)

Środa minie...tydzień zginie...tak kiedyś usłyszałam :) W pracy ruch papierkowy... Przede mną badania... Pałaszując pyszną surówkę już myślę o naleśnikach ;) Idą zmiany...wiem...wierzę,że to wszystko ogarniemy... poukładamy... Póki co cieszę się obecnym stanem i łapię każdą minutę :) A Pola...jejć...moja mała dziewczynka to już prawie kobietka :) patrzę na nią i jestem dumna...będzie wspaniałą opiekuńczą siostrą!                                                                        źródło

Jest inaczej...

Zupełnie inaczej... Pierwsza ciąża przebiegła bezobjawowo poza opuchniętymi nogami pod koniec... Druga zaczęła się spokojnie,ale w końcu dopadły... przerażające mdłości...i rozrywający ból głowy... złożyły mi wizytę w weekend...odpuściły w połowie niedzieli... Jest lepiej... poniekąd poznałam "typowe"dolegliwości ciążowe ;-) mimo tego szczęście przepełnia mnie całą... przeżywam bardziej świadomie niż poprzednio... patrzę z innej perspektywy...i jest mi z tym bardzo dobrze! a po pracy jadę do sklepu po....śledzie w śmietanie ;-)                                                                          źródło

Kochani...

znikam ze świata on-line... wyłączam się... nadchodzi... ten wyjątkowy Czas! Życzę Wam zdrowych, radosnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia! Niech te cudowne chwile zostaną w Was i napełnią szczęściem na cały nadchodzący rok :)                                                                         źródło