Przejdź do głównej zawartości

Wyzwanie blogowe (dzień 5) - mój typowy dzień

W tygodniu mamy mniej czasu dla siebie...
rano pobudka...
przystanek BABCIA...
rodzice do pracy....
wir obowiązków...
po 8h widzę swoją kruszynkę i jestem szczęśliwa <3
wybieramy się na spacerek
przytulanki i opowieści jak minął dzień :)
wieczorem kąpiel, mleko, baja, całuski i...lulu :)
a mama idzie gotować ;) i...relaks we dwoje :)

w weekendy spokojne, rodzinne leniuchowanie !

Komentarze

  1. Słodka dzidzia. Ja ból rozstań z maluszkiem mam za sobą. Mój Tymcio w grudniu skończy 14 lat:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcie jak maluch lula rozwala <3 :D
    hihi.
    A no taki to wieczny kołowrotek heh.
    Leci tak dzień za dniem:/
    grunt, że już prawie weekend i będzie jakaś chwila oddechu :)
    buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kołowrotek ale gdy nadchodzi weekend jestem mega szczęśliwa :))))))
      buziaczki kochana :*********

      Usuń
  3. Przesłodki ten Twój skarb kochana!!!
    miłego weekendu!!! :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj bardzo słodki :) dzięki Natalio :* wzajemnie dużo słoneczka na weekend!

      Usuń
  4. ja też za obiad, zabieram się dopiero jak trzódka już lula;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jak junior pada to zaczynam życie gospodyni domowej - sprzątam, gotuję, prasuję, piorę... Taki chyba los młodej mamy.

    OdpowiedzUsuń
  6. ale duża ta Twoja Kruszynka :-))

    OdpowiedzUsuń
  7. też uwielbiamy sówki i leśne klimaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. no tak,matką byc ;) ech... wiele wspaniałych chwil ale i zmagań co nie miara :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale tych wspaniałych chwil jest dużo więcej niż zmagań :)

      Usuń
  9. Piękny jest rytm dnia mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a w jakich godzinach czas na blogowanie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wieczorami ale zdarza się też podczas przerwy w pracy ;)

      Usuń
  11. Kobieta a zwłaszcza matka potrafi na wszystko i dla wszystkich znaleźć czas by nikt nie był poszkodowany nawet znajomi blogerzy :)
    Życzę miłego i ciepłego weekendu w gronie rodzinnym.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Życzę więcej czasu dla kruszynki, Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. W takim bądź razie udanego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobrze że mam taką nietypową pracę bo 8 godzin jakoś mnie przeraża :) Ale za to weekend to u mnie szczyt i nawał :)

    OdpowiedzUsuń
  15. słodko twoja córcia śpi:)
    ja niedługo będę musiała córkę zostawiać w żłobku bo do pracy idę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwielbiam jej widok gdy lula :) mogłabym patrzeć godzinami :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ach :)

Środa minie...tydzień zginie...tak kiedyś usłyszałam :) W pracy ruch papierkowy... Przede mną badania... Pałaszując pyszną surówkę już myślę o naleśnikach ;) Idą zmiany...wiem...wierzę,że to wszystko ogarniemy... poukładamy... Póki co cieszę się obecnym stanem i łapię każdą minutę :) A Pola...jejć...moja mała dziewczynka to już prawie kobietka :) patrzę na nią i jestem dumna...będzie wspaniałą opiekuńczą siostrą!                                                                        źródło

Jest inaczej...

Zupełnie inaczej... Pierwsza ciąża przebiegła bezobjawowo poza opuchniętymi nogami pod koniec... Druga zaczęła się spokojnie,ale w końcu dopadły... przerażające mdłości...i rozrywający ból głowy... złożyły mi wizytę w weekend...odpuściły w połowie niedzieli... Jest lepiej... poniekąd poznałam "typowe"dolegliwości ciążowe ;-) mimo tego szczęście przepełnia mnie całą... przeżywam bardziej świadomie niż poprzednio... patrzę z innej perspektywy...i jest mi z tym bardzo dobrze! a po pracy jadę do sklepu po....śledzie w śmietanie ;-)                                                                          źródło

Kochani...

znikam ze świata on-line... wyłączam się... nadchodzi... ten wyjątkowy Czas! Życzę Wam zdrowych, radosnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia! Niech te cudowne chwile zostaną w Was i napełnią szczęściem na cały nadchodzący rok :)                                                                         źródło