Przejdź do głównej zawartości

bo ciepło to podstawa!

Uwielbiam kawę i herbatę z cytryną...
ale nie tylko smak się liczy...
dla mnie ważne jest to w czym są podane...
mam słabość do kubków...
na tą jesień chciałabym sprawić przyjemność sobie i podniebieniu...
tak tak...chodzi o kubek termiczny :)
koniecznie z motywem francuskim
koniecznie porcelanowy



Komentarze

  1. Zasada, że spożywa się nie tylko ustami, ale i oczami, w moim przypadku również się sprawdza :) Uwielbiam jak jedzenie jest pięknie podane i kawa smakuje mi lepiej jak jest w pięknej filiżance :)

    OdpowiedzUsuń
  2. i za mną chodzi kubek. kubas w zasadzie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja tez mam slabosc do kubkow,lubie tez je kupowac :)
    kiedys ,na starym blogu organizowalam taka akcje KUBEK :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o co chodziło w tej akcji? :)

      Usuń
    2. trzeba bylo wyslac do mnie swoj ulub iony kubek i krotka historie z nim zwiazana :)

      Usuń
  4. Kubki,też moja słabość. Twoje bardzo fajne,pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niebawem będę musiała nabyć osobną szafę do przechowywania kubków. Mania kubkowania(?) nigdy mnie chyba nie opuści. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha ha najlepsze,że u mnie też ledwo się mieszczą,a tylko ja w nich piję ;)

      Usuń
  6. W tamtym roku dostałam w prezencie od Ciumka i Cmoczka :)
    Też mam słabość do kubków ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kubki termiczne są genialne, tym bardziej o tej porze roku. Zastanawiam się, czy nie zrobić sobie właśnie takiego jesiennego prezentu, bo gdy dojeżdżam do szkoły o 6, w zimnie chętnie napiłabym się gorącej kawy czy herbaty!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam fioła na punkcie kubków :) mam ich całą szafę :)
    herbatka z cytrynką, kawka z mlekiem, ale uwielbiam też herbatę zieloną :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem smakoszką herbaty i uwielbiam ogromne kubki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Obecnie takie kubki, jak na załączonych przez Ciebie obrazku, są bardzo drogie :(
    Pamiętam jak dokładnie 2 lata temu kupiłam podobny w Empiku za 15 zł i to była cena regularna, a teraz najtańszy chyba 29 zł, jak nie lepiej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gorzej....np.na allegro ok.60 zł :/
      ale widzisz...moja miłość do paris bezcenna ;-)

      Usuń
    2. O losie! Strach się bać :)

      Usuń
  11. Dobry kubek to podstawa. A im większy tym lepiej, bo więcej ulubionej kawy czy herbaty! Ja kocham te duuuuże :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak jest! dobry kubek musi być !! :))

    OdpowiedzUsuń
  13. O mojej słabosci kochana, to nawet pisać nie bedę! uwielbiam je!!!
    ściskam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  14. są śliczne :)
    ja mam słabość do kubków i przywiozłam ostatnio kolejne dwa od babci ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne kubki:) Ja w tym roku planuję kupić sobie jakiś świąteczny:)

    OdpowiedzUsuń
  16. I ja mam słabość do kawy i kubków :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Kawaaaa <3
    nie wyobrażam sobie bez niej życia hihi :)))
    A ja znowu do szklanek różniastych mam słabość jak wiesz;)
    Kubki są za to zarezerwowane dla Ciebie:)
    świetny pomysł z tym termicznym;)
    młaaa:*!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. he he przynajmniej się nie pokłócimy ;-)
      w końcu jesteś :D :*

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ach :)

Środa minie...tydzień zginie...tak kiedyś usłyszałam :) W pracy ruch papierkowy... Przede mną badania... Pałaszując pyszną surówkę już myślę o naleśnikach ;) Idą zmiany...wiem...wierzę,że to wszystko ogarniemy... poukładamy... Póki co cieszę się obecnym stanem i łapię każdą minutę :) A Pola...jejć...moja mała dziewczynka to już prawie kobietka :) patrzę na nią i jestem dumna...będzie wspaniałą opiekuńczą siostrą!                                                                        źródło

Jest inaczej...

Zupełnie inaczej... Pierwsza ciąża przebiegła bezobjawowo poza opuchniętymi nogami pod koniec... Druga zaczęła się spokojnie,ale w końcu dopadły... przerażające mdłości...i rozrywający ból głowy... złożyły mi wizytę w weekend...odpuściły w połowie niedzieli... Jest lepiej... poniekąd poznałam "typowe"dolegliwości ciążowe ;-) mimo tego szczęście przepełnia mnie całą... przeżywam bardziej świadomie niż poprzednio... patrzę z innej perspektywy...i jest mi z tym bardzo dobrze! a po pracy jadę do sklepu po....śledzie w śmietanie ;-)                                                                          źródło

Kochani...

znikam ze świata on-line... wyłączam się... nadchodzi... ten wyjątkowy Czas! Życzę Wam zdrowych, radosnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia! Niech te cudowne chwile zostaną w Was i napełnią szczęściem na cały nadchodzący rok :)                                                                         źródło