Przejdź do głównej zawartości

Poświątecznie

Magiczne...
Kolorowe...
Rodzinne...
Z wielką choinką i górą prezentów...
Sentymentalne...
Prawdziwe...
Najbardziej jednak cieszy fakt,że niezmiennie co roku w tym samym gronie! :)
Przyszła do nas zima :)
Jutro Sylwester! Niech ten ostatni dzień roku 2014 będzie dla Was wyjątkowy a Nowy Rok
przyniesie same radości :))))))




Komentarze

  1. Święta szybko minęły, ale były cudowne :)
    I Tobie życzę wspaniałego 2015!

    Buziaki :*
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  2. Sissi,
    dobrego 2015-ego :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super!
    Szczęśliwego nowego roku!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie też jest trochę śniegu, ale jak zawsze za mało :<
    Szczęśliwego nowego roku :3

    OdpowiedzUsuń
  6. Tobie też życzę samych wspaniałych chwil w Nowym Roku. Uśmiechu i pozytywnego podejścia do każdej sprawy. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. tobie równiez wszystkiego dobrego w nowym roku i mniej migren:)

    OdpowiedzUsuń
  8. u mnie święta minęły w gronie... komputerów. Najsmutniejsze jest to, że to nie dzieci tylko rodzice tak siedzą przed tym parszywym sprzętem.Szok

    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i jak najwięcej wspaniałych chwil z małą :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to przykre!
      w takim razie Szczęśliwego Nowego Roku bez komputerów!

      Usuń
  9. czemu takie smutne, ciemne tło bloga? :) Twój blog kojarzy mi się pozytywnie :))
    wszystkiego dobrego w Nowym Roku :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miło mi to słyszeć :)
      taka tapeta z Paris akurat mi wpadła w oko :D

      Usuń
  10. Szczęśliwego Nowego Roku! Oby był jeszcze lepszy niż poprzedni :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana najlepsze życzenia Noworoczne :*
    Wszystkiego dobrego :*

    P.S Zepsuł mi się telefon, jestem odcięta :/
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a właśnie pisałam do Ciebie to już wszystko jasne!
      wszystkiego dobrego :*

      Usuń
  13. Szczęśliwego Nowego Roku Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Swieta juz za nami.W tym roku bylo u nas wyjątkowo rodzinnie, nie brakowało nikogo:)
    Szczęśliwego i udanego Nowego Roku!
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Swieta juz za nami.W tym roku bylo u nas wyjątkowo rodzinnie, nie brakowało nikogo:)
    Szczęśliwego i udanego Nowego Roku!
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wzajemności !!!:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dla Was też - wszystkiego naj naj!

    OdpowiedzUsuń
  18. kochana, cudownego Nowego Roku! Spełnienia wszystkich marzeń i zdrówka!!!
    moc uscisków

    OdpowiedzUsuń
  19. Kochana,wszystkiego dobrego na ten NOWY ROK:))

    OdpowiedzUsuń
  20. Szczęśliwego Nowego Roku i dla Was :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Kochana! Udanej nocy sylwestrowej i samych fajnych chwil w 2015 życzę! :)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Wspaniałego Nowego Roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. święta, święta i po świętach;) a w Nowym Roku życzę Ci wszystkiego najlepszego, niech to będzie piękny rok:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Szare serce

O Tak! Jestem 3 razy na tak :D Walentynki 2015 były niesamowite bez dwóch zdań! Bukiet kwiatów, które uwielbiam... obiad we dwoje... znacząca wymiana spojrzeń... wspominki... i wreszcie seans 50 twarzy Greya! Jak przy każdym filmie są zadowoleni i krytycy.... Moje odczucia? Totalnie się zakochałam :D Jestem oczarowana :) Główni aktorzy? Dakota Johnson - od razu ją polubiłam...co do Jamiego Dornana na początku nie byłam przekonana czy będzie odpowiedni do tej roli ale jak tylko zobaczyłam go w pierwszej minucie - wiedziałam,że tylko on może być Greyem! Było dokładnie tak jak sobie wyobrażałam podczas lektury :) nie widzę żadnych minusów a o plusach mogłabym rozmawiać non stop! Muzyka do filmu również mnie urzekła :) Reasumując całość to dla mnie strzał w 10!  Nie obchodzą mnie opinie,że to porno czy erotyka dla mamusiek...każdy ma swoje zdanie :P jedno jest pewne: w Greyu naprawdę można się zakochać... źródło

Wiosna coraz bliżej?

Temperatura i widoki za oknem wskazują na nadchodzącą wiosnę... Samopoczucie powoli się poprawia...zaczynamy 12 tydzień :) Luty przeleciał mi przez palce, gdzieś go zgubiłam pomiędzy pączkami a Greyem ;-) W domu niewielkie przemeblowanie,a dało więcej przestrzeni i zrobiło się lepiej... W głowie,serduchu i myślach powolutku wykluwa się wiosna... Mówiłam już jak kocham zupy? ziemniaczana,która wyszła spontanicznie okazała się rewelacyjna :D jeszcze dziś w pracy będę się nią raczyć z prawdziwą przyjemnością :) Wierzę,że z końcem pierwszego trymestru poczuję się już w pełni sił i w marcu odświeżę swoje włoski stęsknione jasnych pasemek :) pobuszuję też za ciuszkami i wreszcie znajdę czas na ploty z siostrą :) marzec zacznie się dość intensywnie: imieniny męża, urodziny siostry,a później badanie USG i może już okaże się kto zamieszkuje brzuch... tak więc byle do marca! luty pożegnam bez sentymentu...   źródło

1,2,3,4...

zastanawialiście się kiedyś nad upływem czasu? w dzieciństwie miałam go pod dostatkiem... dzień się dłużył...noc mijała szybko... człowiek zastanawiał się co z tym czasem zrobić... dzisiaj...muszę wszystko porządnie planować, organizować, zapisywać żeby ten dzień zapełnić maksymalnie ile się da i wszystko pozałatwiać... nie za bardzo mi się to podoba... a może nie liczyć godzin, lat...? jedno jest pewne: czas pędzi nieubłaganie...uświadomiłam to sobie po raz n-ty...tym razem w kolejce na badania okresowe do pracy...a przecież nie tak dawno je robiłam...ta...3 lata temu... źródło: internet