Przejdź do głównej zawartości

:)

za 2dni Janek pojawi się w moich ramionach...
przestałam mieć jakiekolwiek obawy...
czuję oparcie z każdej strony i wiem,że wszystko się ułoży tak jak trzeba...
wrócę już z drugim dzieciakiem u boku ;)

Komentarze

  1. Gratulacje! :)
    I szybkiego powrotu do domu.

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja myślałam, bo długo Cię nie ma, że już nam go przedstawisz :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczęśliwego rozwiązania!!! :) Musisz być ogromnie podekscytowana! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Udanego rozwiązania Sissi :) Zazdroszczę, że będziesz miała w domu takiego małego bąbla :) moja prawie półroczna to już doroślak w porównaniu z noworodkiem :P trzymam kciuki za Was!

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzymam mocno kciuki,powodzenia Kochana:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymam kciuki! Wszystko będzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Powodzenia.
    Życzę szybkiego i bezbolesnego porodu.
    Trzymajcie sie.
    Pozdrawiam i ściskam.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Powodzenia.
    Życzę szybkiego i bezbolesnego porodu.
    Trzymajcie sie.
    Pozdrawiam i ściskam.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Będzie dobrze. Trzymajcie się. Oboje ;*

    OdpowiedzUsuń
  11. Żartujesz chyba?! To już???!!! Czekam na dobre wieści od Was :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Czekam na kolejny wpis i na przywitanie z Jankiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oooo...dziś już 29 - to pewnie już jesteście razem! :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Proszę nam tutaj zameldować, że wszystko w porządku :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale sie ciesze:) Trzymam kciuki z calej sily:) Bedzie super, zobaczysz. Juz niedlugo bedziesz mogla przytulic malenstwo:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku i cieszycie się wspólnymi chwilami :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jej, tyle mnie nie było, a Ty już JUŻ! No jestem w szoku, po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że ten czas okropnie szybko leci.
    Pozdrawiam gorąco i już trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kochani...

znikam ze świata on-line... wyłączam się... nadchodzi... ten wyjątkowy Czas! Życzę Wam zdrowych, radosnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia! Niech te cudowne chwile zostaną w Was i napełnią szczęściem na cały nadchodzący rok :)                                                                         źródło

Ach :)

Środa minie...tydzień zginie...tak kiedyś usłyszałam :) W pracy ruch papierkowy... Przede mną badania... Pałaszując pyszną surówkę już myślę o naleśnikach ;) Idą zmiany...wiem...wierzę,że to wszystko ogarniemy... poukładamy... Póki co cieszę się obecnym stanem i łapię każdą minutę :) A Pola...jejć...moja mała dziewczynka to już prawie kobietka :) patrzę na nią i jestem dumna...będzie wspaniałą opiekuńczą siostrą!                                                                        źródło

Jest inaczej...

Zupełnie inaczej... Pierwsza ciąża przebiegła bezobjawowo poza opuchniętymi nogami pod koniec... Druga zaczęła się spokojnie,ale w końcu dopadły... przerażające mdłości...i rozrywający ból głowy... złożyły mi wizytę w weekend...odpuściły w połowie niedzieli... Jest lepiej... poniekąd poznałam "typowe"dolegliwości ciążowe ;-) mimo tego szczęście przepełnia mnie całą... przeżywam bardziej świadomie niż poprzednio... patrzę z innej perspektywy...i jest mi z tym bardzo dobrze! a po pracy jadę do sklepu po....śledzie w śmietanie ;-)                                                                          źródło