Przejdź do głównej zawartości

piątek , piąteczek , piątunio :D

Takim oto sposobem dotrwaliśmy do piątku :))) weekend już za kilka godzin - jak zamierzacie go spędzić? jakieś konkretne plany czy spontan, a może totalny wypoczynek i słodkie nicnierobienie?
Planuję trochę ogarnąć mieszkanie...tak na raty żeby zdążyć przed Świętami ;) dokończyć książkę, obejrzeć od dawna nagrane filmy, troszkę się wyspać <o ile to możliwe przy 15miesięcznej córci ;) >, troszkę zakupów i wizyt rodzinnych :-) jednym słowem nudzić się nie będę :-)

Kochane dobrze wiecie jakiego mam fioła na punkcie Francji i tak oto wczoraj zaczęłam spisywać "listę moich zakupów", które muszę zrealizować :D takie małe marzenia :-) oj zebrało się tego sporo, co miesiąc planuję wrzucić foto nowego nabytku i tym samym radośnie odhaczyć go z mojej listy marzeń ;-)

A ponieważ weekend to czas relaksu moje drogie to jaka czynność najbardziej Was relaksuje ?
A może jest ich kilka ?
Osobiście uwielbiam relaksować się :
  • kąpiel w wannie pełnej piany przy świecach
  • w łóżeczku z mężem ;-)
  • z ciekawą książką pod kocem i kubkiem gorącego napoju
  • na dłuuuuuuuuuugim spacerze najlepiej z dala od ludzi ;-)
  • słuchając ulubionej muzyki
  • oglądając mecz :D
zatem udanego weekendu i relaksu :D !!!!

dobryobraz.pl

Komentarze

  1. mmm swietne plany:P............my bedziemy swietowac nasz nowy nabytek:P

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja planuje się wyspać i totalnie odpocząć...

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas ogarnianie mieszkania przed Świętami w listopadzie nie ma sensu, bo wszystko brudzi się w takim tempie (małe mieszkanie, środek miasta), że po 2 tygodniach trzeba znów sprzątać ;) Na szczęście mały metraż pozwala na szybsze uporanie się ze wszystkim :)

    Udanego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój najlepszy plan to...brak planu:-) U nas ma sypnąć śniegiem więc może już narty:-)
    Miłego weekendowania!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja planuję totalnie wypocząć! Luz, blues! :)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. No to wypocznij ile wlezie;) a lista zakupow miażdzy hihi.
    Ja przeznaczam weekend na wykurowanie sie,w koncu chce wrocic do pelni sil!:)
    buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kuracja pomogła :D super !! fajnie było dzięki :*:*:*:*

      Usuń
  7. Super plany;) Ja weekend spędze na dekorowaniu pierników;):):) Dziś kolejne 2 kg;):):) Zatem kochana spełnienia planów w ten weekend;):)Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  8. KOCHANA dokładnie ta sama lista mnie dotyczy!!!!!!! ;))))

    OdpowiedzUsuń
  9. o i też waga :)))
    dużo relaksu życze ;))
    ja niestety wyjątkowo do pracy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super :) witaj wago :D
      dobrze,że do pracy WYJĄTKOWO ;-)

      Usuń
  10. Oj, masz trochę tych planów do zrealizowania :))) Moje plany na razie są dzień w dzień takie same z maleństwem w roli głównej ;)))) Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chciałabym by moja córcia mogła być już przy mnie :) Powodzenia w realizacji planów. Mój dzisiejszy wieczór, będzie pod hasłem : Kevin sam w domu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwielbiam ten film :D przeoczyłam go :/ może w WIGILIĘ będzie :P

      Usuń
  12. Życze zrealizowanie wszystkich planow:))

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja zwykle jak planuję odpoczynek to nic z tego nie wychodzi bo robię milion rzeczy na raz, a jak nie planuję to wychodzi - piżamowo, leniwie... pozdrowienia ciepłe!:):)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Szare serce

O Tak! Jestem 3 razy na tak :D Walentynki 2015 były niesamowite bez dwóch zdań! Bukiet kwiatów, które uwielbiam... obiad we dwoje... znacząca wymiana spojrzeń... wspominki... i wreszcie seans 50 twarzy Greya! Jak przy każdym filmie są zadowoleni i krytycy.... Moje odczucia? Totalnie się zakochałam :D Jestem oczarowana :) Główni aktorzy? Dakota Johnson - od razu ją polubiłam...co do Jamiego Dornana na początku nie byłam przekonana czy będzie odpowiedni do tej roli ale jak tylko zobaczyłam go w pierwszej minucie - wiedziałam,że tylko on może być Greyem! Było dokładnie tak jak sobie wyobrażałam podczas lektury :) nie widzę żadnych minusów a o plusach mogłabym rozmawiać non stop! Muzyka do filmu również mnie urzekła :) Reasumując całość to dla mnie strzał w 10!  Nie obchodzą mnie opinie,że to porno czy erotyka dla mamusiek...każdy ma swoje zdanie :P jedno jest pewne: w Greyu naprawdę można się zakochać... źródło

Wiosna coraz bliżej?

Temperatura i widoki za oknem wskazują na nadchodzącą wiosnę... Samopoczucie powoli się poprawia...zaczynamy 12 tydzień :) Luty przeleciał mi przez palce, gdzieś go zgubiłam pomiędzy pączkami a Greyem ;-) W domu niewielkie przemeblowanie,a dało więcej przestrzeni i zrobiło się lepiej... W głowie,serduchu i myślach powolutku wykluwa się wiosna... Mówiłam już jak kocham zupy? ziemniaczana,która wyszła spontanicznie okazała się rewelacyjna :D jeszcze dziś w pracy będę się nią raczyć z prawdziwą przyjemnością :) Wierzę,że z końcem pierwszego trymestru poczuję się już w pełni sił i w marcu odświeżę swoje włoski stęsknione jasnych pasemek :) pobuszuję też za ciuszkami i wreszcie znajdę czas na ploty z siostrą :) marzec zacznie się dość intensywnie: imieniny męża, urodziny siostry,a później badanie USG i może już okaże się kto zamieszkuje brzuch... tak więc byle do marca! luty pożegnam bez sentymentu...   źródło

1,2,3,4...

zastanawialiście się kiedyś nad upływem czasu? w dzieciństwie miałam go pod dostatkiem... dzień się dłużył...noc mijała szybko... człowiek zastanawiał się co z tym czasem zrobić... dzisiaj...muszę wszystko porządnie planować, organizować, zapisywać żeby ten dzień zapełnić maksymalnie ile się da i wszystko pozałatwiać... nie za bardzo mi się to podoba... a może nie liczyć godzin, lat...? jedno jest pewne: czas pędzi nieubłaganie...uświadomiłam to sobie po raz n-ty...tym razem w kolejce na badania okresowe do pracy...a przecież nie tak dawno je robiłam...ta...3 lata temu... źródło: internet