Przejdź do głównej zawartości

uf ciężki weekend

Jak Wam minął weekend? Miałam trochę planów ale uległy one zmianie. Moja córusia była szczepiona trochę ponad tydzień temu i lekarka z pielęgniarką wspominały,że ok.10 dni po szczepieniu może ale nie musi wystąpić gorączka u dziecka.Wszystko było ok,aż do piątku (13?)...moja kruszynka nagle zrobiła się słaba,nie miała siły się bawić,chciała tylko na ręce i leżeć co normalnie by jej wołami nie zaciągnięto...w sobotę dostała gorączkę,bidulka była dzielna nie płakusiała ale widziałam po niej,że nie jest dobrze. Cała nieprzespana noc na szczęście gorączka spadła szybko po zażyciu lekarstwa,wczoraj siedzieliśmy w domku i było przytulanie i zabawy w miarę jej siłek :) a ta noc była spokojna bez temperatury i w końcu dziecko i rodzice się wyspali :) martwiłam się na szczęście maluch już dochodzi do siebie :) dzisiaj już wstała z uśmiechem na ustach :):):)
weekend więc upłynął w domku trochę nerwowo ale wszystko wraca do normy,właśnie niedługo wychodzę z pracy i pędzę do mojego skarba sprawdzić jak się czuje :)

poza tym...za tydzień dzień chłopaka :) niespodzianka się szykuje :) niektórzy nie obchodzą tego dnia ale skoro my mamy DZIEŃ KOBIET to ja mojemu mężowi też chcę sprawić przyjemność i żeby miał swoje święto :)



 

jesień czuć w powietrzu co mnie bardzo cieszy :) liczę na piękną,polską,złotą jesień...taką jak w 1985 roku kiedy to się urodziłam :) 

onet.pl

Komentarze

  1. oj to mieliscie weekend z przygoda.............
    ...........ladne zdjecia,o dniu chlopaka zawsze zapominam nie pamietam o nim,ale moj maz tez nie zna dnia kobiet ,bo tutaj gdzie mieszkamy nie jest znany,za to staramy sobie od czasu do czasu sprawiac mile male niespodzianki:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie,że tak :) trzeba sobie sprawiać przyjemność jestem ZA :D

      Usuń
    2. pewnie,że tak :) trzeba sobie sprawiać przyjemność jestem ZA :D

      Usuń
    3. haa a ja akurat siedze i tez szukam sobie firanek:P,chcialam jakies kolorowe by powiesic obok szarych zaslon i znalazlam to:P
      http://www.ikea.com/de/de/catalog/products/50232333/#/50232333
      sa biale i w innych korach tez:P
      widzialam tam ,tez kiedys takie w kwiatuszki ,bale firanki ,ale jakos ich nie moge odnalesc.............

      Usuń
    4. te wkuleczki tez mi sie podobaja:p
      http://www.ikea.com/de/de/catalog/products/20203087/

      Usuń
    5. bardzo fajne Eewelin :) tylko nie mam kiedy jechać do Ikei :/ najlepszy to byłby jakiś zaufany sklep internetowy :-)

      Usuń
    6. sklepow internetowych nie znam przyznam sie szczerze,kupuje czasem droga internetowa,ale to przewaznie ze znanych sieciowek,ja jestem z tych co ubia pobuszowac po slepie i pomacac hiii,..........my z kolei mamy do ikei daleko i tez nie bardzo mamy kiedy sie tam wybrac,a szkoda bo upatrzylam tam sobie pare rzeczy :P

      Usuń
  2. Jesień tego roku będzie piękna - Gwarantuję Ci to ! a.s.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, dobrze ze goraczka minela... A jesien musi byc piekna! Tez na to licze :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. szczepionki to coś co wzbudza we mnie lęk, a że wkrótce i ja będę musiała podjąć decyzję, już teraz mam dreszcze...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Szare serce

O Tak! Jestem 3 razy na tak :D Walentynki 2015 były niesamowite bez dwóch zdań! Bukiet kwiatów, które uwielbiam... obiad we dwoje... znacząca wymiana spojrzeń... wspominki... i wreszcie seans 50 twarzy Greya! Jak przy każdym filmie są zadowoleni i krytycy.... Moje odczucia? Totalnie się zakochałam :D Jestem oczarowana :) Główni aktorzy? Dakota Johnson - od razu ją polubiłam...co do Jamiego Dornana na początku nie byłam przekonana czy będzie odpowiedni do tej roli ale jak tylko zobaczyłam go w pierwszej minucie - wiedziałam,że tylko on może być Greyem! Było dokładnie tak jak sobie wyobrażałam podczas lektury :) nie widzę żadnych minusów a o plusach mogłabym rozmawiać non stop! Muzyka do filmu również mnie urzekła :) Reasumując całość to dla mnie strzał w 10!  Nie obchodzą mnie opinie,że to porno czy erotyka dla mamusiek...każdy ma swoje zdanie :P jedno jest pewne: w Greyu naprawdę można się zakochać... źródło

Wiosna coraz bliżej?

Temperatura i widoki za oknem wskazują na nadchodzącą wiosnę... Samopoczucie powoli się poprawia...zaczynamy 12 tydzień :) Luty przeleciał mi przez palce, gdzieś go zgubiłam pomiędzy pączkami a Greyem ;-) W domu niewielkie przemeblowanie,a dało więcej przestrzeni i zrobiło się lepiej... W głowie,serduchu i myślach powolutku wykluwa się wiosna... Mówiłam już jak kocham zupy? ziemniaczana,która wyszła spontanicznie okazała się rewelacyjna :D jeszcze dziś w pracy będę się nią raczyć z prawdziwą przyjemnością :) Wierzę,że z końcem pierwszego trymestru poczuję się już w pełni sił i w marcu odświeżę swoje włoski stęsknione jasnych pasemek :) pobuszuję też za ciuszkami i wreszcie znajdę czas na ploty z siostrą :) marzec zacznie się dość intensywnie: imieniny męża, urodziny siostry,a później badanie USG i może już okaże się kto zamieszkuje brzuch... tak więc byle do marca! luty pożegnam bez sentymentu...   źródło

1,2,3,4...

zastanawialiście się kiedyś nad upływem czasu? w dzieciństwie miałam go pod dostatkiem... dzień się dłużył...noc mijała szybko... człowiek zastanawiał się co z tym czasem zrobić... dzisiaj...muszę wszystko porządnie planować, organizować, zapisywać żeby ten dzień zapełnić maksymalnie ile się da i wszystko pozałatwiać... nie za bardzo mi się to podoba... a może nie liczyć godzin, lat...? jedno jest pewne: czas pędzi nieubłaganie...uświadomiłam to sobie po raz n-ty...tym razem w kolejce na badania okresowe do pracy...a przecież nie tak dawno je robiłam...ta...3 lata temu... źródło: internet