Przejdź do głównej zawartości

Trochę nowinek

Zostałam nominowana do Liebster Blog Award przez A w głowie Paryż :)
bardzo dziękuję! :)

1) Bloga założyłam bo lubię pisać i przelewać swoje myśli,a przy okazji poznawać
    fajne osoby
2) Z pisaniem różnie to bywa :) raz siadam i piszę, a czasem chodzę i szukam weny :)
3) Bardzo lubię deszcz
4) Trochę słodkie, trochę słone
5) Ani fb ani instagram - wyłączyłam się ze wszystkiego i jest mi lepiej :)
6) Oczywiście pachnąca papierem książka, ale e-booka też mam w torebce
7) Obecnie nie mam określonego gatunku muzycznego, wszystko po trochu
8) Czasem się do siebie uśmiechnę w lustrze ;)
9) Porządek
10) Miasto! od czasu do czasu zielony zakątek
11) Uwielbiam piłkę nożną i kibicuję ostro! :D


A teraz pytania od Nieidealna perfekcjonistka :)

1) Z obowiązków domowych najchętniej lubię gotowanie i mycie podłogi
2) Nie przepadam za odkurzaniem i czyszczeniem toalety
3) Uwielbiam gotowanie,a moja ulubiona potrawa to leczo :)
4) 2 triki perfekcyjnej pani domu ;) staram się po każdym użyciu prysznica
    czyścić wannę i mniej rzeczy ustawiam na półkach, a więcej w pudełkach
    ozdobnych żeby za bardzo się kurz nie zbierał
5) Ulubieńcy domu: książki i kubek termiczny PARIS
6) Oczywiście,że wolę mieszkanie najlepiej w centrum niż dom
7) Z budżetem pominę pytanie bo uważam za zbyt prywatne
8) Pedantka
9) Wymarzone mieszkanie? przestronne, jasne, w centrum
10) Tradycja wyniesiona z domu: jest wiele np. związane z przygotowaniami do Świąt


                                                                      źródło


Komentarze

  1. tez jestem wielka fanka pilki noznej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja najbardziej nie lubię mycia okien ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Od szóstki w dół jesteśmy jak siostry. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też czytając wolę mieć książkę w wersji papierowej w ręku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No kochana, jesteśmy do siebie bardzo podobne!!!
    BUZIAKI

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja bardzo lubię odkurzać :) I nawet zmywać naczynia też lubię ;p I prać lubię :)
    Za to właśnie nie lubię myć toalety, umywalki, prysznica, zlewy... ale robić trzeba :P

    OdpowiedzUsuń
  7. jeśli chodzi o mieszkanie - mam tak samo :-)
    natomiast
    wyczyść mi podłogi, a ja zajmę się Twoją toaletą :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też jestem osobą pedantyczną,witaj w klubie:))

    OdpowiedzUsuń
  9. lubię takie krótkie wywiady z Wami :)

    OdpowiedzUsuń
  10. to chyba jeden z Twoich najdłuższych postów :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha ha kiedyś pisałam nt. Jestem dzieckiem lat '90 i trochę się rozpisałam :)

      Usuń
  11. Ja zdecydowanie wolę drukowane książki od e-booków :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię Liebstera, zawsze można się czegoś fajnego dowiedzieć ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. W kilku punktach odpowiedziałabym dokładnie tak samo :)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  14. dzięki za odpowiedzi :))
    pudełka to świetne rozwiązanie, też tak robię ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Skoro bawisz się w te zabawy to nominuję Cię do swojej u mnie w notce na blogu ;) Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj też zostałam nominowana, na śmierć zapomniałam, bo nigdy wcześniej nikt nie proponował mi takiej zabawy. Muszę się wziąć za to :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Szare serce

O Tak! Jestem 3 razy na tak :D Walentynki 2015 były niesamowite bez dwóch zdań! Bukiet kwiatów, które uwielbiam... obiad we dwoje... znacząca wymiana spojrzeń... wspominki... i wreszcie seans 50 twarzy Greya! Jak przy każdym filmie są zadowoleni i krytycy.... Moje odczucia? Totalnie się zakochałam :D Jestem oczarowana :) Główni aktorzy? Dakota Johnson - od razu ją polubiłam...co do Jamiego Dornana na początku nie byłam przekonana czy będzie odpowiedni do tej roli ale jak tylko zobaczyłam go w pierwszej minucie - wiedziałam,że tylko on może być Greyem! Było dokładnie tak jak sobie wyobrażałam podczas lektury :) nie widzę żadnych minusów a o plusach mogłabym rozmawiać non stop! Muzyka do filmu również mnie urzekła :) Reasumując całość to dla mnie strzał w 10!  Nie obchodzą mnie opinie,że to porno czy erotyka dla mamusiek...każdy ma swoje zdanie :P jedno jest pewne: w Greyu naprawdę można się zakochać... źródło

Wiosna coraz bliżej?

Temperatura i widoki za oknem wskazują na nadchodzącą wiosnę... Samopoczucie powoli się poprawia...zaczynamy 12 tydzień :) Luty przeleciał mi przez palce, gdzieś go zgubiłam pomiędzy pączkami a Greyem ;-) W domu niewielkie przemeblowanie,a dało więcej przestrzeni i zrobiło się lepiej... W głowie,serduchu i myślach powolutku wykluwa się wiosna... Mówiłam już jak kocham zupy? ziemniaczana,która wyszła spontanicznie okazała się rewelacyjna :D jeszcze dziś w pracy będę się nią raczyć z prawdziwą przyjemnością :) Wierzę,że z końcem pierwszego trymestru poczuję się już w pełni sił i w marcu odświeżę swoje włoski stęsknione jasnych pasemek :) pobuszuję też za ciuszkami i wreszcie znajdę czas na ploty z siostrą :) marzec zacznie się dość intensywnie: imieniny męża, urodziny siostry,a później badanie USG i może już okaże się kto zamieszkuje brzuch... tak więc byle do marca! luty pożegnam bez sentymentu...   źródło

1,2,3,4...

zastanawialiście się kiedyś nad upływem czasu? w dzieciństwie miałam go pod dostatkiem... dzień się dłużył...noc mijała szybko... człowiek zastanawiał się co z tym czasem zrobić... dzisiaj...muszę wszystko porządnie planować, organizować, zapisywać żeby ten dzień zapełnić maksymalnie ile się da i wszystko pozałatwiać... nie za bardzo mi się to podoba... a może nie liczyć godzin, lat...? jedno jest pewne: czas pędzi nieubłaganie...uświadomiłam to sobie po raz n-ty...tym razem w kolejce na badania okresowe do pracy...a przecież nie tak dawno je robiłam...ta...3 lata temu... źródło: internet