Temperatura i widoki za oknem wskazują na nadchodzącą wiosnę... Samopoczucie powoli się poprawia...zaczynamy 12 tydzień :) Luty przeleciał mi przez palce, gdzieś go zgubiłam pomiędzy pączkami a Greyem ;-) W domu niewielkie przemeblowanie,a dało więcej przestrzeni i zrobiło się lepiej... W głowie,serduchu i myślach powolutku wykluwa się wiosna... Mówiłam już jak kocham zupy? ziemniaczana,która wyszła spontanicznie okazała się rewelacyjna :D jeszcze dziś w pracy będę się nią raczyć z prawdziwą przyjemnością :) Wierzę,że z końcem pierwszego trymestru poczuję się już w pełni sił i w marcu odświeżę swoje włoski stęsknione jasnych pasemek :) pobuszuję też za ciuszkami i wreszcie znajdę czas na ploty z siostrą :) marzec zacznie się dość intensywnie: imieniny męża, urodziny siostry,a później badanie USG i może już okaże się kto zamieszkuje brzuch... tak więc byle do marca! luty pożegnam bez sentymentu... źródło
No właśnie...".bo przecież życie jest żeby pożyć"
OdpowiedzUsuńa nie zawsze tak jest
UsuńOj nie zawsze!
UsuńA szczególnie gdy sie mieszka w Karkowie:-) Wolno taczącego się weekndu z pezpiekną pogodą Ci życzę!!!
OdpowiedzUsuńbardzo Ci Madziu dziękuję :* i wzajemnie :)
Usuńuwielbiam tę piosenkę, bo w życiu trzeba żyć. Obserwacja zza szyby tramwaju rozpędzonych dni to nie życie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
eksperyment-przemijania.blog.onet.pl
o jesteś! :)
UsuńSissi … co za nastrój?
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wszystko jest OK?
Miłego weekendu i dużo słońca:)))
Fusion...czasem jest nastrój, czasem nie ma...nie zawsze mamy wpływ na wszystko...
Usuńale jest ok
chociaż słońca brak ;)
hehe a ja lubię jak życie czasem wciska piąty bieg :) wtedy wie że żyję i doceniam bardziej dnia następnego to slow!
OdpowiedzUsuńczasem i owszem :)
UsuńNie możemy za mocno pędzić Sisi, nie możemy :*
OdpowiedzUsuńzgadzam się ;*
UsuńJa przy takim pędzie nie wyrabiam, więc chętnie wysiądę :)
OdpowiedzUsuńMSjournalistic.blogspot.com
to jest nas dwie :)
Usuńładne fotka. Lubię tę piosenkę w wykonaniu Anny Marii Jopek.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dzięki :) pozdrawiam również weekendowo
Usuń:) mam nadzieje że Twój był miły:)
UsuńŻycie jest żeby pożyć - mądre słowa, dają do myślenia...
OdpowiedzUsuńtak...a nie tylko do kłótni
Usuńa gdzie Ty wysiadasz, Kochana? Co dzieje się? Ściskam! :*
OdpowiedzUsuńspokojnie, wysiadam tylko na chwilę ;) czasem trzeba :)
Usuńżyć, jakby jutra miało nie być... :) Ładna fotka :)
OdpowiedzUsuńi ładnie powiedziane :)
Usuńzdjęcie świetne!
OdpowiedzUsuńnominowałam Cię do Liebster Blog Award - zapraszam do mnie po szczegóły :)
dzięki też mi wpadło w oko :)
Usuńzajrzę na pewno :)
Dużo energii i spokoju życzę:)
OdpowiedzUsuńprzyda się :)
UsuńPrzesyłam pozytywną energię :*
OdpowiedzUsuńTak jest !
OdpowiedzUsuńKażdą chwilą trzeba intensywnie żyć ! ;)
piękna fota.
Buziaki :*
trzeba ale czasem jest zbyt intensywnie ;*
UsuńZapraszam na wieś! :D Tu można się na chwilę zatrzymać. Świetne zdjęcie. ; )
OdpowiedzUsuńZapraszam: dziecie-kwiatu.blogspot.com
he he niby tak ale ja jako typowy mieszczuch średnio ciągnę na wieś ;)
Usuńczęsto ostatnio mi ta piosenka po głowie chodzi!!!!
OdpowiedzUsuńbo to naprawdę ważne! musimy o tym pamiętać!
UsuńCzas zachłysnąć się życiem :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń